Problem uchodźców, imigrantów dzieje się na naszych oczach. Jeszcze dwa lata temu jeśli ktoś by powiedział, że ponad milin osób tak po prostu wejdzie sobie do Europy bez pytania kogokolwiek to by go śmiechem zabito.
A przecież to nie koniec. Następni nadciągną na wiosnę. Ilu ich będzie? NIE WIADOMO. Jak reagować, co dalej z tym robić? NIE WIADOMO. Czy Unia Europejska ma jednolite stanowisko, jednolitą procedurę w tych sprawach? NIE MA.
I w mediach nie ma prawdziwej informacji na ten temat. Obowiązuje cenzura lub poprawność polityczna.
Problemy można, trzeba rozwiązywać ale nie można spraw owijać w bawełnę i po prostu kłamać. A tak się dzieje w wielu państwach zarażonych wirusem poprawności politycznej.
Powoli pod naporem faktów większość państw europejskich zaczyna inaczej myśleć reagować. Też dzięki Internetowi. W internecie nie ma poprawności politycznej. Internet nie zna litości.
I ludzie przekazują sobie wiadomości, fotki , filmy na których widać co się u nich dzieje.
Generalnie na świecie dobrze się nie dzieje. Ja tak czuję po prostu. Pytałem się kiedyś mojej nie tak dawno zmarłej mamy czy przed wybuchem drugiej wojny światowej wy w Warszawie baliście się? Uciekaliście? Mama mi odpowiedziała:
"Nie Wojtek większość nie wierzyła, że wojna może wybuchnąć i, że będzie taka straszna. Jeśli Żydzi by wiedzieli co się będzie dziać tu uciekli by z Europy"
Co będzie dalej to nie wiem. Jeśli ktoś mówi, że jestem pesymistą to ja odpowiadam: PESYMISTA DO DOBRZE POINFORMOWANY OPTYMISTA. Oczywiście to nie moje powiedzenie. Gdzieś to usłyszałem i mi się spodobało. Jest tez przekleństwo OBYŚ ŻYŁ W CIEKAWYCH CZASACH. No i żyjemy.
Manifestacja przebiegła spokojnie. Ale było zagrożenie walką między narodowcami a grupą Antifa ultra lewicową, która zorganizowała kontrmanifestację. Była policja konna dawno nie widziana.
Spotkałem parę osób co jeszcze nie tak dawno robili zadymy na manifestacjach antyrządowych a teraz są Posłami na Sejm Rzeczypospolitej :)
Może warto jednak było robić zadymy????? Porozmawialiśmy sobie, powspominaliśmy.
Zapraszam do obejrzenia fotek i filmu tym bardziej, że temat jak najbardziej na czasie.
KLIKAJ W FOTKI CELEM POWIĘKSZENIA.
I kontrmanifestacja ultra lewicy. Ochraniała ich ściśle policja.
A tu krótki filmik zwyczajowo. policja konna rozdzielała dwie manifestacje.
A tu cały mój film z tego wydarzenia.
Wpadłem na krótko na Pragę Północ.
Tutaj życie biegnie bardzo wolno. Zmienia się rzeczywistość ale bardzo powoli.
Zobaczyłem po raz pierwszy pomnik Kazimierza Dejny. Wybitnego polskiego piłkarza. Grał w Legii Warszawa.
Okolice ulicy Brzeskiej. Nie za bardzo tu bezpiecznie. Kiedyś handlowano w bramach wódą. Teraz to się handluje narkotykami i papierosami z przemytu.
Tu jest Warszawa jakiej się nie pokazuje w folderach turystycznych.
Ale wycieczki tutaj ciągną. Są ludzie, którzy chcą zobaczyć to czego media, foldery turystyczne nie pokazują. Wczoraj na taką wycieczkę trafiłem. Z przewodnikiem.
Witaj Vojtek.
OdpowiedzUsuńMam mieszane uczucia odnośnie tzw. uchodźców. Jestem pewien, że nie wszyscy uciekają przed wojną.
Na szczęście Polska nie jest ich docelowym krajem, więc szyko się od nas zmywają. I niech tak pozostanie.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Na pewno nie wszyscy uciekają przed wojną! Ale nie marzą o życiu w Polsce. I nie będę ich do tego namawiał.
UsuńPozdrowienia!
Pamiętam czasy Dejny ;)
OdpowiedzUsuńO uchodżcach coraz głośniej. Boimy się tego, czego nie znamy. Boimy się zamiarów obcych ludzi o zupełnie innej mentalności, niż nasza własna. Nie każdy nosi w sobie złe zamiary. Tylko jak to rozpoznać.
Podobnie, jak Michał cieszę się, że Polska nie jest jednak dla nich miejscem docelowym.
Miłego dnia, Vojtku :)
Nie da się rozpoznać po prostu. To wychodzi z czasem. Dobro albo zło. My sobie z taka ilością na pewno nie poradzimy. I nie chcemy ryzykować. I nie mozna się temu dziwić.
UsuńPozdrawiam
Nie da się rozpoznać po prostu. To wychodzi z czasem. Dobro albo zło. My sobie z taka ilością na pewno nie poradzimy. I nie chcemy ryzykować. I nie mozna się temu dziwić.
UsuńPozdrawiam
Vojtkum jak zwykle rzetelnie relacjonujesz sprawy. Imigrancji to większość z nich imigrancji ekonomczni. Zastanawiam się skąd biorą kasę na imigrację ze swojego kraju. To wielka kasa. Pożyczają a skąd mają potem oddać. Ich wypowiedzi to głownie roszczenia, próba podporządkowania innych krajów, wyznań i itp. Szanuj człowieka ale z wzajemnością a tu wymogi ale jednostronne. Nie wypowiadam się politycznie bo nie mam o polityce zielonego pojęcia - piszę co czuję jako kobieta, jako polka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jadziu. Ja czuje to samo. Podstawą jest SZANOWANIE PRAWA do kraju do którego się przyjeżdża. No i mieć środki do życia. Byłem trzy razy w pracy za granicą i utrzymywałem się sam z pracy i nie prosiłem o zasiłek. Pozdrowienia
UsuńVojtek
Witaj Vojtku ! Smutna a jak prawdziwa rzeczywistość to wszystko po prostu mnie przeraża polityką sie nie zajmuję mało oglądam telewizję bo co oglądać ?pięknie pokazałeś i relacjonowałeś manifestację serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest takie przekleństwo "OBYŚ ŻYŁ W CIEKAWYCH CZASACH" No i żyjemy. Raj dla polityków, dziennikarzy itp. Ale nie takiego raju oczekiwaliśmy i oczekujemy prawda???
UsuńPozdrowienia znad Wisły
Masz rację żyjemy w czasach bardzo ciekawych i wnioski same cisnąse się na usta ,nie wiem czy to raj ,czy znaleźliśmy się w nieodpowiednim czasie i miejscu.W takich czasach przyszło nam żyć należy uszanować poglądy jednych i drugich ,nie jedno już przeżyliśmy to przetrwamy -szanujmy się nawzajem serdecznie pozdrawiam
UsuńTak. szanujmy się nawzajem i MYŚLMY po prostu. Pozdrawiam i spadam :)
UsuńPrzepiękny Twój bloog Vojtku i bardzo profesjonalny. Pozdrawiam Cię serdecznie przyjacielu....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Heniu. Pisz dalej. Zazdroszczę Ci trochę ale w sensie pozytywnym weny pisarskiej.
UsuńBądź zdrowy
Vojtek
faktycznie, żyjemy w ciekawych i nieprzewidywalnych czasach. zaciekawiło mnie to, co powiedziała Twoja mama - może faktycznie my też nie potrafimy ocenić tego, co może się zdarzyć, nie dopuszczamy do siebie myśli, że niedługo może wybuchnąć wojna? z lekkim niepokojem obserwuję rozwój sytuacji.
OdpowiedzUsuńa Praga niezwykle urokliwa :)
pozdrawiam!!!
No cóż. Człowiek, który "sieje złe wizje" nigdzie nie jest lubiany i mało go kto słucha. A potem może byc za późno. Większość z nas ma naturę NIEWIERNEGO TOMASZA. Jak się nie dotknie to się nie uwierzy. Tak Praga ma wciąż swój urokliwy klimat i niepowtarzalny. Dla mnie to egzotyka za Wisła.
UsuńHej
Jedno jest pewne: żyjemy w ciekawych czasach i jednocześnie w czasach, gdzie coraz mniej człowieczeństwa, a coraz więcej zazdrości i nienawiści.
OdpowiedzUsuńOj, niedobrze.....
Pozdrawiam serdecznie..>:-)
Tak. Co raz mniej człowieczeństwa i coraz mniej mozna przewiedzieć co będzie jutro.
UsuńTo tak w największym skrócie.
Pozdrowienia.
Dziękuję za miłe odwiedziny i raz jeszcze pozdrawiam serdecznie z Kielc..:-)
UsuńCzasy może i ciekawe, ale i przerażające. Poprawność polityczna i laicyzacja np Francji przyczyniły się do wielu problemów z przybyszami ze świata islamskiego ( najpierw była kolonizacja, ale to jeszcze dawniejsze czasy). Złośliwi nazywają nawet Francję islamską republiką laicką.. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSpotkałem się z tym określeniem. A niektórzy mówią, że Francja nie jest laicka tylko islamska. Nie jestem w stanie powiedzieć co będzie dalej. Ale jakbym napisał, że jestem optymistą to bym prawdy nie napisał. W każdym razie jestesmy świadkami POTĘŻNYCH PRZEMIAN.
UsuńPozdrowienia z Polski.
Trudno być optymistą, niestety.
UsuńTrzymam kciuki za Twój przyjazd do Paryża, a w międzyczasie zapraszam na śniadanie na jednym z paryskich dworców ;)
Agato. Ja niczego nie obiecuję. Chcieć a pojechac to trochę co innego. Zobaczymy jak wyjdzie. Pozdrowienia.
UsuńAgato. Ja niczego nie obiecuję. Chcieć a pojechac to trochę co innego. Zobaczymy jak wyjdzie. Pozdrowienia.
UsuńAleż tłumy na tej manifestacji. Sam zastanawiam się dokąd zmierza Europa. A Praga jak zawsze na plus, lubię takie klimaty. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPraskie klimaty są nadal i oby jak najdłużej.
UsuńPozdrowienia znad Wisły
Wspaniały wpis. Proszę o aktualizację linka do mnie, bo zmieniłam adres bloga. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńDobrze. Zaraz to zrobię. Pozdrawiam. Hej
UsuńWitaj Wojtku. Ty, główny nasz fotoreporter, powinieneś być na wszystkich manifestacjach i innych ważnych imprezach, bo robisz to znakomicie (relacjonujesz , oczywiście). Uważam, ze powinniśmy przyjąć uchodźców mimo wszystkich obaw i ryzyka, tylko nie powinniśmy ulegać presji związanej z podporządkowaniem się ich obyczajowości. To oni powinni dostosować się do zwyczajów panujących u nas. Nie możemy jednak protestować przeciw ich przyjmowaniu. Na tych protestach w Niemczech dużo było flag rosyjskich .Dlaczego? bo z jednej strony ta imigracja inspirowana jest przez Rosję , a z drugiej - Rosja również inspiruje te protesty A cel jest wiadomy - chodzi o dezorganizacje UE oraz odwrócenie uwagi świata od interwencji Rosji na Ukrainie . Pozdrawiam, Tomasz
OdpowiedzUsuńTomaszu wszędzie byc nie mogę. Ponieważ pracuję. I mogę bywać tylko wtedy gdy mam wolne. dziękuje za wytłumaczenie. Bo ja już straciłem orientację KTO KOGO POPIERA I DLACZEGO.
UsuńBardzo spokojnie to tłumaczysz. jak byśmy kiedyś nie daj Boże spotkali się po przeciwnych stronach frontu, to byśmy dyskutowali a nie strzelali. Pozdrowienia znad Wisły.
Vojtek
Dziękuję za miłe słowa ;)
OdpowiedzUsuńJak widać na fotce dnia dało Ci się pogodzić patrzenie na motory i hostessy :)) pozdrawiam
Ciężko było ale pogodziłem.
UsuńPozdrawiam z deszczowej, mokrej Warszawy
Dożyliśmy czasów, gdy terror w świecie zaczyna rządzić. Gdyby nie to, to i zapewne taka manifestacja nie miałaby miejsca. Dzięki za sprawozdanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Pozdrowienia z deszczowej warszawy. Ciepło, plus 10 stopni Celsjusza.
UsuńPozdrowienia
Vojtku, to u mnie to samo w głowie. Takie piękne i rześkie przebudzenie. U mnie cały dzień wiało. I to całkiem mocno. Musiałam okno zamknąć, bo bałam się, że okno się uszkodzi. Chwilowo wieczorem padało. A co do słów Churchila, to z każdym dniem są coraz bardziej aktualne i się pod nimi podpisuję. :-) Pozdrawiam wieczorem w tle z muzyką z francuskiego musicalu "Romeo et Julliete". ;-) Jutro 1-szy dzień nowego semestru. Trzeba gromadzić siły (od)twórcze. ;-)
OdpowiedzUsuńAle ten czas leci! Pamiętam jak maturę zdawałaś. Tak leci całe życie. I często Internet jest tego świadkiem. Wystarczy się cofnąć do dawnych wpisów. Tak się porobiło. Bądź zdrowa i pędź dalej. Nie ma innego wyjścia.
UsuńVojtek też w locie
Oj, gna gna. To już rzeczywiście tyle minęło? ;-) To mi zrobiłeś podsumowanie miesiąc przed urodzinami. Chociaż przyznaję, że te czasy także mile się wspomina. ;-) A teraz się pędzi, pędzi. :-) Miłego! :-)
OdpowiedzUsuńTak, minęło, nie ma litości. czasu nikt nie zatrzyma.
UsuńPozdrowienia z Warszawy.
Uciekam od polityki jak tylko się da, ale wiem też, ze całkiem uciec się nie da, więc tak sobie myślę, że z tymi uchodźcami to my po prostu będziemy musieli żyć, czy nam się to podoba, czy nie. Diabeł nie jest taki straszny, jak go malują, a prawda jest taka, że my wszyscy jesteśmy lub byliśmy uchodźcami, ot choćby takimi wewnętrznymi.
OdpowiedzUsuńTak od polityki nie da się uciec. Jeśli uciekniemy to polityka nas dopadnie. Ja nie jestem tak optymistyczny jak Ty. Poza tym Polska nie jest z gumy i się nie rozciągnie. U nas jest też wielkie ubóstwa, grożą nam głodowe emerytury itp. czy to wszystko poradzimy? Czas pokaże. Pozdrawiam kapitana.
UsuńVojtek
Nie mam nic przeciwko innym wyznaniom, ale takiemu najazdowi rozmaitych ludzi, sprzeciwiam się trochę. Chyba każdy z nas ma rozdarte uczucia kiedy widzi małe dzieci pod drutami i zasiekami. Kiedy widzę młodych mężczyzn z wypasionymi komórami w garści, to coś się we mnie załamuje i inaczej postrzegam migrację. To są ludzie, którzy nie asymilują się tak szybko i nie wróżę niczego dobrego po ich pobycie w pobliskich krajach. Przecież nikt ich utrzymywać nie będzie, a zapewnić byt takiej ilości, chyba nie będziemy w stanie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńLudzie Ci nie asymilują się. Co widać na przykład we Francji. Wczoraj w TV podawali, że w porównaniu z rokiem zeszłym o tej porze to do Europy przyszło, przyjechało prawie dwa razy tyle imigrantów co roku zeszłego. Jak na razie UE nie wie jak sobie z tym poradzić. Nie ma wspolnego stanowiska. Daje własnie nowy post na blogu. Pozdrawiam serdecznie
UsuńVojtek
Ludzie Ci nie asymilują się. Co widać na przykład we Francji. Wczoraj w TV podawali, że w porównaniu z rokiem zeszłym o tej porze to do Europy przyszło, przyjechało prawie dwa razy tyle imigrantów co roku zeszłego. Jak na razie UE nie wie jak sobie z tym poradzić. Nie ma wspolnego stanowiska. Daje własnie nowy post na blogu. Pozdrawiam serdecznie
UsuńVojtek