Rajd Barbórka jest bardzo popularny i widowiskowy. Kończy on sezon wyścigów i rajdów samochodowych w Polsce. Spotykają się przy okazji zawodnicy, kibice, pracownicy, właściciele firm związanych z motoryzacją. Ja pracowałem w Subaru i w Skodzie. I od czasu do czasu spotykam znajomych. Kolega ze Skody Michał jeździ co roku w Rajdzie Barbórka jako pilot Polonezem 2000. W grupie Legendy.
Co roku więcej aut startuje w tej grupie. Auta, które królowały na naszych ulicach, szosach, w salonach samochodowych oraz na rajdach i wyścigach. Taki historyczny przegląd europejskiej motoryzacji.
Na Rajdzie Barbórka kierowcom pozwala się podrysowywać silniki bardziej niż w innych rajdach. Ponieważ ten Rajd nie zalicza się do Mistrzostw Polski.
W tym roku doszedł odcinek specjalny pod Stadionem Narodowym. Bardzo dobry pomysł!
Auta rajdowe jeżdżą przez całą Warszawę z jednego odcinka specjalnego na drugi odcinek specjalny. Więc widać je w całej Warszawie. I to jest widowiskowe. Ryk silników, zapach palonej gumy oraz podrasowanego paliwa.
W tym roku tak jak w zeszłym cały Rajd oraz odcinek specjalny na ulicy karowej wygrał Kajetan Kajetanowicz na Fordzie. Gratulacje dla Niego! "Kajtek" też jest aktualnym Mistrzem Europy w rajdach aut WRC. Za mało się o tym u nas mówi a to jest DUŻY SUKCES!
Spędziłem więc ponad dziesięć godzin na nogach i na powietrzu przemieszczając się z jednego odcinka specjalnego na następny. I to jest mój sukces :)
Rajd Barbórka kończy się zawsze przyjęciem dla zawodników w dobrym hotelu. I tym razem też tak było.
Zapraszam na fotoreportaż.
Rajd zaczyna się Odcinkiem Specjalnym na Służewcu na terenie Wyścigów Konnych. Spotkałem tu znajomych :)
Kolega Michał ze Skody. Jeździ tym Polonezem 2000 co roku jako pilot
I filmik. Pędzi Mistrz Europy w rajdach WRC i Mistrz Polski Kajetan Kajetanowicz. Z numerem 1! na końcu będzie cały film z Rajdu Barbórka 2015
Odcinek Specjalny Stadion Narodowy
Odcinek Specjalny Bemowo
Odcinek Specjalny Karowa
Sportowa Syrenka. Jest podobno ich kilka sztuk.
I perfekcyjny przejazd Karową Mistrza Europy i polski Kajetana Kajetanowicza! Był najlepszy mimo, że padał deszcz. Wyprzedził kierowców, którzy jechali na suchej jeszcze nawierzchni
A tu cały film o 53 Rajdzie Barbórka. Zapraszam i do Siego Roku!!!
Vojtek
Vojtek, radosnych Swiąt Božego Narodzenia, spelnienia marzen i wszystkiego dobra.
OdpowiedzUsuńRimas z Litwy.
Serdecznie dziękuje. U nas dziś drugi dzień Bożego Narodzenia. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twojej Rodziny.
UsuńVojtek z Warszawy
Cześć Wojtku, sporty samochodowe to Twoja pasja. Ostatnio, gdy byłem w Krakowie widziałem oferty, gdzie można przejechać się np. Porsche, Ferrari, Lamborgini czy Nissan GTR. Taka przyjemność kosztuje 600-700 zł. Chciałbym się przejechać kiedyś takim "Ferri" czy "Lambo", ale nie za kierownicą, bo nigdy nie prowadziłem auta. Nie bardzo mnie to pociąga. Można też się przelecieć balonem gdybyś chciał :-) Przemek ze świątecznymi pozdrówkami :-)
OdpowiedzUsuńPrzemku. W Warszawie koło Stadionu Narodowego są loty balonem. Chciałem polecieć ale wiatr był za duży. Miałem nadzieje porobić z góry fotki. Balon wtedy lata jak prawie wiatru nie ma. Pozdrawiam Ciebie w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Wczoraj byłem na spacerze nad Wisłą.
UsuńPrzemku. Szczęśliwego nowego Roku dla Ciebie i Twojej rodziny. Niech się spełni!
Vojtek
Jak zwykle ciekawa relacja. Syrenkę aż sobie powiększyłem i cieszy mnie, że wraca się do korzeni, oczywiście w zmodyfikowanym wydaniu. Tak trzymać. Polskie auta powinny być relatywnie tanie i dostępne dla wielu. Radosnych Świąt Bożego Narodzenia i wszystkiego podróżniczego w NR. Pozdrawia Warmia.
OdpowiedzUsuńMarzeniem wielu ludzi jest , żeby polska motoryzacja choć trochę odżyła. Czesi nie zaorali swojej Skodzinki. Ale rozwinęli we współpracy z koncernem Volkswagen.
UsuńDziękuję za życzenie i wzajemnie wszystkiego najlepszego na Nowy Rok 2016. Już jest po Bożym Narodzeniu.
Vojtek
Marzeniem wielu ludzi jest , żeby polska motoryzacja choć trochę odżyła. Czesi nie zaorali swojej Skodzinki. Ale rozwinęli we współpracy z koncernem Volkswagen.
UsuńDziękuję za życzenie i wzajemnie wszystkiego najlepszego na Nowy Rok 2016. Już jest po Bożym Narodzeniu.
Vojtek
Miłego odpoczynku !
OdpowiedzUsuńTak późno ten Rajd się odbywa, bo chyba Barbary jest wcześniej.
Ważne,że zabawa była fajna...
Pozdrawiam świątecznie :-)
Ten Rajd był w tym roku tydzień później. Dobrze zauważyłaś. Chyba dlatego, żeby diw imprezy się nie spotkały. Bo w weekend najbliższy imieninom Barbary w Warszawie też jest huczne odpalenie świątecznych instalacji elektrycznych na ulicach i tłumy ludzi. Chciano uniknąć spotkania się tych imprez.
UsuńJuż po Bożym Narodzeniu.
Szczęśliwego Nowego Roku 2016!
Witaj Vojetek.
OdpowiedzUsuńNo toś sobie porajdował.
Fajna relacja i zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Michale. po prostu lubię rajdy samochodowe, wyścigi, drifting a także imprezy motocyklowe. Muszę teraz zobaczyć co i kiedy będzie w roku 2016. I co najmniej 10 godzin na powietrzu i w ruchu.
UsuńJuż po Bożym Narodzeniu. Jeszcze tylko Sylwester i Nowy Rok i będzie normalnie :)
Szczęśliwego Nowego Roku! A może i Nowego Jorku?? :)
Dziękuję za relację z Rajdu Barbórka:)
OdpowiedzUsuńDużo tu się dzieje. Świetnie, że można obejrzeć samochody, wspominkowo bardzo.
Spokojnej reszty Świąt życzę, pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję. Już po Bożym narodzeniu.Tak co roku jest coraz większy przegląd aut, które kiedyś królowały nie tylko w sporcie samochodowym. A na Rajdzie Barbórka bywałem też za komuny.
UsuńSzczęśliwego Nowego 2016 Roku!
Piękny fotoreportaż z Rajdu Barbórki lubie takie imprezy (zapomniałam napisać post o Cieszyńskim Rajdzie Barbórki)serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Słyszałem, że jest cieszyński Rajd Barbórki.
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku 2016!
Życzenia
UsuńWojtku... radosnego świętowania życzę :)
OdpowiedzUsuńJuż po Bożym Narodzeniu. jeszcze Sylwester i Nowy Rok i będzie normalnie. Specjalnie za Świętami nie przepadam. ich urok uleciał mi wraz z dzieciństwem. Dla mnie święto to udany urlop. Nie będę ukrywał.
UsuńSzczęśliwego Nowego 2016 Roku!
No niestety w tym roku mnie zabrakło na Barbórce, a widzę że mam czego żałować. Dobre zdjęcia, przyjemnie się przegląda... Szczęśliwego Nowego Roku i być może do zobaczenia na Barbórce 2016.
OdpowiedzUsuńFantastyczny rajd! Lubię oglądać takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku, Vojtku :)
Ja też lubię oglądać. Ciekawe jakie podobne imprezy będą w roku 2016 w Warszawie
UsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2016!
Niech się spełni!
Witaj Wojtek.Moja siostrzenica z Rzeszowa ciągle w rajdach uczestniczy.Rozbija te auta ::)))Dziewczyna kocha jakby nie było męski sport::)Dla mnie to jest niebezpieczny sport.Ale ludzie kochają to ,co jest niebezpieczne::)Pozdrawiam serdecznie...życzę Szczęśliwego Nowego Roku::)))
OdpowiedzUsuńtez to kocham. Pozdrowienia dla siostrzenicy. O z miasta G nad morzem B tez kocha te sporty :)
UsuńPozdrowienia na ostatni dzień roku 2015! W Warszawie minus 7 ale bez sniegu.
Hej!
Ucichły dźwięki sylwestrowego balu, już nie słychać huku fajerwerków nadszedł Nowy Rok … Życzę Ci wspaniałego 2016 roku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Dopiero dziś trafiłam na Twoją relację,dziękuję za nią. Operuję tabletem, więc nie wszystkie filmiki obejrzałam. Wybacz mi, Vojtku, mam problem z oczami i czasami nie zdążę do Ciebie na czas. Dobre życzenia Ci zostawiam na Nowy Rok i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Życie rzeczywiste ważniejsze niż wirtualne. Już mamy Nowy Rok 2016. W Warszawie minus 10 stopnie ale bez sniegu.
UsuńWszystkiego najlepszego!
Vojtek
Dopiero dziś trafiłam na Twoją relację,dziękuję za nią. Operuję tabletem, więc nie wszystkie filmiki obejrzałam. Wybacz mi, Vojtku, mam problem z oczami i czasami nie zdążę do Ciebie na czas. Dobre życzenia Ci zostawiam na Nowy Rok i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wojtku za życzenia.Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku z całego serca życzę .Tomasz
OdpowiedzUsuńDziekuje Tomaszu SPOKOJNY CZŁOWIEKU :)
UsuńWszystkiego najlepszego! Już mamy od paru godzin Nowy Rok 2016
Bądź zdrowy!
W Nowym roku 2016 życzę Ci wszystkiego najlepszego, by spełniły się marzenia i oby ten rok był jeszcze lepszym od poprzedniego.
OdpowiedzUsuńDO SIEGO ROKU
Dziekuje Jadziu. Zima nas zaatakowała. W Warszawie dziś minus 11 stopnie Celsjusza.
UsuńI dlatego gorąco pozdrawiam :)
U mnie też zimno a jeszcze jak zawieje wiatr od morza to przeszywa cię do szpiku kości.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Damy radę. Do wiosny coraz bliżej. Pozdrawiam
UsuńWszystkiego najlepszego w 2016 Vojtku ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo i wszystkiego najlepszego na rok 2016!!!!!!!!!!
Usuń+ gratis pozdrowienia na dziś :)
Dzięki za gratis i również pozdrawiam, dziś w promocji...:)))))
OdpowiedzUsuńProszę Basiu. U nas nadal mroźno ale bez sniegu.
UsuńCiekawe ile taki podrasowany maluszek wyciąga. Mój, kiedyś, potrafił mknąć 90/godz! Z nowym rokiem życzę Ci wielu miłych przeżyć, nie tylko samochodowych ;))
OdpowiedzUsuńja tez miałem kiedys Maluszka. I mknął tak prawie pod 100!
UsuńPozdrowienia z mroźnej, bezśnieżnej Warszawy. jest minus 15 u nas.
jak zobaczyłam, ze zbliża się Rajd Barbórki, to od razu pomyślałam o Tobie - wiedziałam, że Vojtka tam nie zabraknie! :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego w Nowym Roku, obyś miał mnóstwo wspaniałych przygód! :)
Dziekuje bardzo. Jak na razie to przygody mnie kręcą. Znaczy, że żyję :)
UsuńDO SIEGO 2016....:-)))
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się fotka w dziale 'Fotka dnia'. Piękny album byłby z tego miejsca.
Pozdrawiam bardzo serdecznie..:-)
Jolu. Właśnie mam pomysł dać wpis o tym miejscu. Piękne miejsce. Jak nie w Warszawie :)
UsuńPozdrowienia
Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok.
OdpowiedzUsuńVV z Woli
Dziękuje bardzo Wojtku. Wystarczy jak będzie wszystko dobre. Nie musi byc naj :)
UsuńWitaj Vojtku już w Nowym 2016 Roku:)))
OdpowiedzUsuńW witam. I pozdrawiam i życzę zdrowia. PRZEDE WSZYSTKIM :)
UsuńZapraszam na pierwszy w tym roku obiad ;))
OdpowiedzUsuńDziekuje, własnie jadę do Paryża na obiad.
UsuńSmacznego. Vojtek
Podziwiam Cię. Tyle masz w sobie energii. Muszę brać z Ciebie przykład. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńNa razie mam. Jak długo to nie wiem. Miałem dawno temu szefa co miał 33 lata, żonę o 30 lat młodszą był właścicielem firmy produkcyjnej, starszym cechu w Otwocku i prezesem spółdzielni MAZOVIA. I kochał szybka jazdę autem. Jak prowadził to mi włosy dęba na głowie stawały :( Pozdrowienia
UsuńNa razie mam. Jak długo to nie wiem. Miałem dawno temu szefa co miał 33 lata, żonę o 30 lat młodszą był właścicielem firmy produkcyjnej, starszym cechu w Otwocku i prezesem spółdzielni MAZOVIA. I kochał szybka jazdę autem. Jak prowadził to mi włosy dęba na głowie stawały :( Pozdrowienia
Usuń