niedziela, 31 stycznia 2021

Zima dawno nie widziana!

  Nareszcie zawitała do nas zima dawno nie widziana w Polsce! Dzieci , które mają poniżej 10 lat po raz pierwszy śnieg zobaczyły. Nie jestem dzieckiem ale taka zima ze śniegiem mnie bardzo cieszy.   Jest jakby czyściej, jaśniej i ciszej. Śnieg wytłumia hałas tramwajów i ogólnie ulicy. I przyroda cieszy się z takiej ilości śniegu gdyż od wielu lat w Polsce jest susza. Po stopieniu śniegu będzie ziemia wilgotna. Wczoraj byłem nad Wisłą i już widać przybór wody.

       Na Żoliborzu jest Plac Lelewela i tam jest spora góra. Granica między Żoliborzem centralnym a dolnym. I  znów była chmara dzieci i rodziców jak za mojego dzieciństwa! Plac Lelewela to była nasza żoliborska zimowa stolica. W dzieciństwie i wczesnej młodości szaleliśmy tam do późnego wieczora! I teraz zobaczyłem to samo. Dzieci bez smartfonów, komórek w dłoniach ! Brawo! Ruch i świeże powietrze.

W rejonie Starego Miasta na skarpie na przeciwko fontann też jest spora góra. I się zjeżdża w kierunku Wisły. Też bardzo dużo dzieci i starszych. Mazowsze jest płaskie ale jednak górki są i to w Warszawie.   Byłem w sobotę nad Wisłą. W stajniach. Lubie bardzo konie i to dla mnie taka hipoterapia :) Ulubiony koń Jaro zawsze mnie rozpoznaje.

W Wiśle wezbrała woda. Cieszy mnie to. I dużo kormoranów ale po drugiej stronie Wisły.

Mam już wstępne plany na urlop letni. Oczywiście jak na to pozwoli koronavirus. „Ale o tem potem” 

Vojtek zadowolony z prawdziwej zimy!

Fotki kolejno z  Placu Lelewela, Starego Miasta i znad Wisły na Żoliborzu.


KLIKAJ NA FOTKI ŻEBY POWIEKSZYĆ




Stare Miasto




Stajnie nad Wisłą na Żoliborzu







PS. Dziś byłem nad Zalewem Zegrzyńskim w Nieporęcie. I było morsowanie! Zalew Zegrzyński dobrze zamarznięty. Ludzie po nim chodzą. Rowery, bojery, sanki itp. Przepiękna pogoda i dużo ludzi. Wszyscy się cieszą z zimy!















To już koniec. Ale nie zimy :)

12 komentarzy:

  1. Klik dobry:)
    Wiedziałam, że skusi Ciebie zima i czekałam na Twoje, Vojtku, spojrzenie na nią.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję że wpadłaś. Pozdrawiam serdecznie. Dodałem jeszcze fotki bo dziś byłem nad Zalewem Zegrzyńskim. Zajrzyj koniecznie :)!

      Usuń
    2. Zimno mi się zrobiło od patrzenia, ale podziwiam takich zahartowanych ludzi.

      Usuń
  2. I ja się ze śniegu cieszę, bo bardzo lubię zimę. Nawet na sankach zjeżdżałam. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham zimę ale musi być śnieg. I jest i bardzo dobrze. Uzupełniłem post bo byłem jeszcze nad Zalewem Zegrzyńskim. Wpadnij i zobacz co widziałem ! :)

      Usuń
    2. Atrakcyjna przygoda nad Zalewem. :)

      Usuń
  3. E, bez przesady, tylko w zeszłym roku zimy nie było. To znaczy zależy gdzie, rzecz jasna. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak zależy gdzie. W Tatrach, w górach to jest i w lecie :) Na Placu Lelewela to nie pamiętam kiedy taki tłok widziałem ! A mieszkam blisko. Pozdrawiam serdecznie :) Nad Zalewem Zegrzyńskim też tłok tak jak w lecie :)

      Usuń
  4. Witaj Vojtek.
    Ja już odwykłem od zim, a na widok morsowania przechodzą mnie zimne dreszcze.
    I pomyśleć, że kiedyś w naszym dzieciństwie były prawdziwe zimy.
    Ba, nawet takie zimy tysiąclecia przechodził i szkoły były pozamykane.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam tą zimę stulecia :) Z fabryki Pollena na Żeraniu wracałem pieszo na Żoliborz! I raz w życiu zawodowym pracowałam społecznie w tejże fabryce w niedzielę przy odśnieżaniu. Nie przepadam za zimą ale jak jest to już niech będzie ze śniegiem! Wilgoć będzie na wiosnę!

      Usuń
  5. Tak, nareszcie dzieciaki duze i malevw tym stresir z powidu pandemi maha troche radosci dzieki zimie ze sniegiem. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przepadam za zimą ale jak ma być to taka prawdziwa ze śniegiem !

      Usuń

Jak zostawisz czytelny ślad, to zawsze odpowiadam!
Jeśli podajesz stronę internetową to KONIECZNIE adres poprzedź http:// To wtedy po kliknięciu w link od razu otworzy się Twoja strona internetowa lub Twój blog.
Jeśli nie masz konta na GOOGLE to możesz dać komentarz jako ANONIMOWY. Lub też możesz podać Twoją stronę internetową i imię lub nick