niedziela, 22 czerwca 2014

Zegrze, Wiocha, Afera &Wianki na Wiśle

Nie dawno byłem w Zegrzu. I to dwa razy. Zegrze to miejscowość pod Warszawą nad Zalewem Zegrzyńskim. Zalew ten jest zwany czasami Warszawskim Morzem. To jest mekka  żeglarzy, wędkarzy i miłośników sportów wodnych. 
        Jeździłem tam od wczesnej młodości. Głównie z ojcem wędkować. Ale nie tylko. Jeden sezon żeglowałem z kolegą z podwórka. Tak nam się to spodobało, że rzuciliśmy wędki w kąt i przez całe dnie żeglowaliśmy. W Zegrzu byłem, że się tak wyrażę służbowo. Miałem zadanie do wykonania.             Dobrze to zrobiłem. I bardzo mi się podobało. Jak tak przymrużyć oczy to się wydaje, że to Mazury. A to tylko 28 km od mojego domu.
KLIKNIJ NA FOTKI CELEM POWIEKSZENIA


 
 

A to w Zegrzu w 1985 roku.

I filmik zwyczajowo


Pojechałem wędkować na jeden dzień. I właśnie zawsze przejeżdżam przez Zegrze. 
Niestety od dłuższego czasu rybki nie biorą. Chodzi mi o te większe. Zastanawialiśmy się dlaczego. 
        Kolega powiedział, że może u nas prądem kłusują i ryby są od tego prądu ogłupiałe? Ale nie wydaje mi się, że tak jest. W każdym razie jest pomysł,  żeby zrobić monitoring nad łowiskiem.
Pilnujemy sami ale teraz może zlecimy to firmie ochroniarskiej.
Jak kiedyś wędkowałem nad Narwią to ryby te konkretniejsze nie brały nawet i cały miesiąc. Zgodnie z przysłowiem wędkarskim "W tym kraju tylko ryby nie biorą" :) 
       A jak nie biorą to się trochę po wsi kręcę i patrzę czym wieś żyje. W każdym razie tam się żyje dużo wolniej niż w Warszawie. A ten Pan to wielki miłośnik kotów i bardzo dobry człowiek. Mieszkaniec tych okolic od urodzenia. Zboże szybko dojrzewa i ani się obejrzymy to żniwa będą.



Najciężej o tej aferze napisać. Nie chcę się wdawać w kłótnie polityczne. Poza tym jeszcze nie słyszałem, że ktoś zmienił poglądy polityczne pod wpływem dyskusji, kłótni itp. Wiem co piszę, bo mieszkam w Warszawie BLISKO ŻŁOBU i znam różnych ludzi. 
        To co było w tych taśmach wcale mnie nie zaskoczyło. Zaskoczyło to wyłącznie ludzi, którzy wierzą bezkrytycznie władzy. Ja nie wierzę i jestem odporny na PROPAGANDĘ. Co innego WŁADZA mówi oficjalnie a zupełnie co innego przy stolikach w knajpach. Pytanie do WŁADZY. Dlaczego w sprawach państwowych spotykacie się w knajpach???  Nie ma miejsca w olbrzymich gmachach rządowych, sejmowych? 
To może wydzierżawić jakąś restaurację jako miejsce rządzenia krajem a gmachy w Alejach Ujazdowskich sprzedać? Osiedle tam wybudować???
Każda władza nie kontrolowana się degeneruje. A  ta nie jest kontrolowana bo największe media WSPIERAJĄ TĄ WŁADZĘ.  I strach, że można przegrać wybory i trzeba będzie żyć TAK JAK PRZECIĘTNY OBYWATEL. I ten strach powoduje, że WŁADZA sięga po środki haniebne i niezgodne z prawem.
        Największy problem to maja ludzie, którzy zawierzyli tej formacji. Ciekawe ile osób potrafi się do błędu przyznać? Sądzę, że niewielu. Obowiązuje ideologia: "Owszem to jest złe, ale za Kaczyńskiego było jeszcze gorzej i może być jeszcze gorzej i nich lepiej tak będzie jak jest"
        A Pana Sowę znam i pracowałem dla Niego nawet nie tak dawno. Ale to nie ja zakładałem podsłuchy. Preferuję filmowanie i fotografowanie.
Pan Sowa obiecał, że będzie OSTRA PROMOCJA i słowa dotrzymał. Kończę to humorystycznie. Ale raczej do śmiechu to nie jest. I obciach w Europie i na świecie. No i sprawa rozwojowa



I filmik. Co to za konwój, który sfilmowałem z tramwaju? Złośliwy twierdzą, że to wiozą pieniądze, który Prezes Belka na polecenie ministra Sienkiewicza kazał dodrukować, żeby ułatwić rządzącej formacji wygranie jeszcze raz wyborów. Ale tak naprawdę nie wiem co tak wożą. Może ktoś z Was wie???



Poszedłem na imprezę pt. Wianki na Wiśle. Jest to cień dawnej imprezy o tej samej nazwie jaka się odbywała dawniej za komuny. Prawie cała Warszawa była wtedy nad Wisłą. Teraz to impreza mikroskopijna, ale dobrze, że jest. Warszawa tak naprawdę to jest tyłem odwrócona od Wisły. 
        Nad Wisłą prawie nic się nie dzieje. Zupełnie inaczej jest nad Tamizą, Sekwaną, Dunajem w Budapeszcie. Robi się próby, żeby to zmienić i bardzo dobrze. Nad Wisłą zadomowiły się Kormorany na dobre. Umieszczono taki neon na Moście Gdańskim. Też niezły pomysł. A żaglóweczkami można się było bezpłatnie przepłynąć.

 
  

Filmik z tramwaju wodnego też bezpłatnego. Dwa takie kursują przez Wisłę na Pragę i z powrotem.


Przy okazji Wianków zobaczyłem nowy pomnik w Warszawie. Marii Curie-Skłodowskiej. Stoi sobie na Skarpie Wiślanej. Powstał dzięki inicjatywie polsko-francuskiej. I odsłonięty podczas niedawnej wizyty Prezydenta Francji w Warszawie.

Pozdrawiam i życzę ciekawych planów wakacyjnych.
Vojtek

86 komentarzy:

  1. Witaj Vojtek!
    Jak widzę, to rozrywek Ci w warszawie nie brakuje. Rybki, żagle, zalew (bywałem nad nim), no i ta "afera taśmowa", którą opozycja się podnieca niczym viagrą.
    Ja tam wolę swoje wędrówki, a polityków mam serdecznie w dupie. Niczego już dobrego od nich nie oczekuję, gdyż wiem, że ONI WSZYSCY są hipokrytami i mają podwójną moralność.
    Wydaje mi się Vojtek, że te nagrania służą destabilizacji państwa...
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Hipokryzja, podwójna moralność. Na pewno może być destabilizacja państwa. Ale głównie z powodu zachowań polityków, dla których państwo to jest ICH PRYWATNY INTERES. A my jesteśmy im potrzebni wyłącznie w dniu wyborów. Pogoda u nas nawet ładna jest. Pozdrawiam znad Wisły

      Usuń
    2. Vojtek, smalić polityków, bo to moralna i kulturalna gołota.
      Pozdrawiam i do siebie zapraszam.
      Michał

      Usuń
    3. Jadę do Ciebie Michale i dziękuję za wiadomość.

      Usuń
  2. Chciałabym mieszkać w Warszawie, bo tam się więcej dzieje ...
    Tyle zwiedzania na rowerze :-)))
    Rzeczywiście Zegrze wygląda jak Mazury :-)
    Polityką się nie zajmuję, szkoda czasu...
    Nic to i tak nie zmieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli się polityka nie interesujesz to i tak polityka się Tobą zainteresuje. Takie jest powiedzenie. Hej

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia Vojtku :) Można się poczuć jak na urlopie. Co do polityków nie będę się wypowiadać, bo bym musiała użyć niecenzuralnych słów. A wolę się nie denerwować :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety Anno to jest bardzo denerwujące. I koszty poniosą tez te osoby, które się polityka nie interesują. Bardzo chciałbym być teraz daleko od tych spraw. Muszę coś wykombinować.
      Hej

      Usuń
  4. Zalew Zegrzyński jest piękny. Wczoraj przejeżdżałam obok niego i widziałam go w całej krasie. Kiedyś bywałam tam często, mam rodzinkę w Zegrzu.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu
      I jest bardziej uporządkowany niż kiedyś. To mnie tez cieszy.
      Jadę dom Ciebie

      Usuń
  5. Poruszylo mnie zdjecie starszego Pana z kotkiem.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten Pan to bardzo dobry człowiek i miłośnik kotów. Od Niego się dowiaduję o życiu dawnej wsi i obyczajach, obrzędach.
      Pozdrawiam
      Vojtek

      Usuń
    2. O polityce sie nie wypowiadam,cisnienie mi podnosi;)
      Lubie ludzi,ktorzu kochaja zwierzeta,odnosze wrazenie ze tacy ludzie sa w stanie wiecej dostrzec tego co ich dookola otacza.

      Pozdrawiam :)

      Usuń
    3. Tak też mi się wydaje. Ludzie kochający zwierzęta są lepsi. Pozdrawiam w poniedziałek

      Usuń
  6. Wojtku... chciałoby się rzec... w fajnym mieście mieszkasz... codziennie jakaś rozrywka... hihi
    niestety... to jest mój uśmiech raczej przez łzy...
    nawet mi się już nie chce komentować... tego wszystkiego ale... wszystko trafnie ująłeś...
    czapka z głowy w Twoim kierunku...
    ps. ostatnio częściej śledzę Cię na FB niż na blogu... ale może się to zmieni
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A śledź i podsłuchuj gdzie chcesz. jestem za ! I to jest modne teraz.
      Pozdrawiam

      Usuń
  7. Witam,tyle radości jak widzę same rozrywki.Cieszę się bardzo że Pan zadowolony z życia takiego.Miłego wieczorku życzę.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agato. Tylko mi nie wyzywaj od Panów! Panów to widziałem dawno temu w Londynie i w cylindrach chodzili. Ja w cylindrze nie chodzę.
      Pozdrawiam i do Ciebie idę.

      Usuń
  8. Witam Wojtka! Nie wiedziałem, że nad Zalewem Zegrzyńskim jest tak pięknie:-)) Kiedyś też chodziłem na ryby. Ostatnio byłem jakieś kilkanaście lat temu!

    Ja też lubię koty, podobnie jak ten pan ze zdjęcia! :-))

    Afery "taśmowej" nie komentuję! Trochę szkoda mi Sikorskiego, bo to chyba równy gość.

    Pozdrawiam Wojtka niedzielnie:-)) Przemek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam Przemka. A afery taśmowej to dopiero początek. "OBYŚ ŻYŁ W CIEKAWYCH CZASACH!" Takie jest przekleństwo. I ono chyba nas teraz dotknęło?
      Pozdrawiam w zimny poniedziałek

      Usuń
  9. Ale mi dogodziłeś tym wpisem. Ty wiesz, że Natura, to moje drugie imię. Jutro raz jeszcze wpadnę, aby dłużej się rozkoszować tymi cudownymi obrazkami.
    A teraz do wyrka! Dobranoc, Halszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak lubię przyrodę i naturę. Mam to zapewne po ojcu. Ojciec, rodzice kochali przyrodę a także wycieczki, podróże po kraju. I dzięki Nim poznałem większą część Polski. Jak Oni sobie dawali radę mając czworo dzieci to teraz mi ciężko zrozumieć. Pozdrawiam w chłodny poniedziałek z nad Wisły.

      Usuń
  10. Niezwykle interesujący wpis, taki trzyczęściowy słowny tryptyk,
    słowem malowane obrazy.
    Pięknie jest nad Zalewem Zegrzyńskim.
    Jakaś przyczyna jest, że ryb tam się łowić nie daje...
    Monitoring w jeziorze, to obecnie nawet i ryby są podglądane,
    to prawie jak w aferze podsłuchowej, którą tak świetnie podsumowałeś...
    Nic dodać, nic ująć, wszystko zgodnie z prawdą przedstawiłeś.
    A dowcipów na ten temat z pewnością przybędzie.
    Nasi politycy ośmieszyli się do kwadratu i więcej...
    Sympatyczny Vojtku, filmiki obejrzę w dzień.
    Za chwilę muszę odwiedzić jeszcze co najmniej dwa miejsca.
    Teraz życzę Ci pogodnych snów - Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, że wpadłaś. Nad Zalew pojadę jeszcze nie raz. A jadąc do siebie na wieś przez most w Zegrzu przejeżdżam. A co do polityki to jest takie przekleństwo: "OBYŚ ŻYŁ W CIEKAWYCH CZASACH!" No i żyjemy. Idę do Ciebie o poranku. Chyba wypada?

      Usuń
  11. Piękne okolice ,faktycznie jak Mazury::))U nas w rzece są takie wielkie okonie że chyba z mężem na jakieś wędzidło złapiemy,tylko ogony im widać a rzeka z kamieniami i dość płytka::)))W rządzie faktycznie już wrze w 1000st...Prawdę Obama powiedział "Usłyszy o was świat cały.."No i się zaczęło.....z innej beczki...Pozdrawiam O i W..................tka::)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Szwecji na rybki to od nas z polskie jeżdżą. Podoba mi się podejście Szwedów do przyrody.
      Niestety świat o nas słyszy. Tylko nie to co chcieliśmy. Czasami to mi się wydaje, ze TO ZŁY SEN. Ale nie. Sytuacja jest rozwojowa.
      Pozdrawiam z Mazowsza cała Twoją sympatyczną rodzinkę.
      Hej

      Usuń
  12. o nie wiedziałam, że jest taki pomnik.. nigdy nie byłam na imprezie Wianki nad Wisłą, ale jakoś mnie tam nie ciągnie.. a wokalista Dżemu podobno słabo brzmiał :) za to nad Zegrze chętnie bym skoczyła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten pomnik to jest od chyba miesiąca. I dowiedziałem się o tym przypadkiem.
      Pozdrawiam

      Usuń
  13. Z tych wszystkich części najbardziej mi odpowiada pierwsza i ostatnia. Lubię, kiedy ludzie się bawią i rozkoszują przyrodą.
    Nie trawię chamstwa, głupoty ludzkiej i podłości. A tego w dzisiejszym świecie jest coraz więcej.

    A co do przytoczonej przez Ciebie "obowiązującej ideologii", to, tak czy siak, wiele w niej prawdy, bo jakoś nie jawi się żaden mądry polityk, który by wreszcie mądrze poprowadził Polskę.
    Owszem, afera podsłuchowa to wstyd dla Polski, zwłaszcza dlatego, że akurat parę dni wcześniej hucznie obchodziliśmy ćwierćwiecze wolnej Polski, ale Zagranica aż tak dramatycznie do niej wcale nie podchodzi, pewnie dlatego, że sama nie takie afery podsłuchowe przerabiała.

    Jak historia pokazuje, to do wszystkich sławnych osób można się przyczepić z jakiegoś powodu. Tak mi się skojarzyło, patrząc na pomnik Marii Skłodowskiej-Curie", bo nawet z jej powodu przerabiano głośno skandal z Paulem Langevinem w tle.

    Pozdrawiam serdecznie oraz melduję, że maila wysłałam. Halszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mail dostałem i Ci odpisałem. Ale nic specjalnego. Czas pokażę co z tego wszystkiego wyniknie. Żyć trzeba z tym co jest.
      Pozdrawiam z chłodnej Warszawy. Dziś za oknem + 9 stopni Celsjusza.

      Usuń
  14. Vojtek, a Tobie co, sklerozka Cię już bierze, czy co? W komentarzu pod przedostatnim u mnie wpisem napisałeś mi: "Halszko napisz do mnie na maila to Ci coś napiszę. varsovie@wp.pl", i co, zapomniałeś co mi miałeś napisać?
    No nic zdarza się. Może sobie przypomnisz, a jak nie - to trudno.
    Pozdrawiam oraz miłego dnia życzę! Halszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozmyśliłem się z tym napisaniem. Przepraszam za zamieszanie. Nic zresztą ważnego. Pogoda niezła mam aż za dużo zajęć.
      Hej

      Usuń
  15. Jak zwykle miłe dla oka zdjęcia! :) chyba muszę kiedyś skosztować smaku żeglowania ;)
    Co do afery podsłuchowej niestety muszę się zgodzić... Chociaż myślę, że dyskusja jednak wiele daje jeśli obie strony otwierają swoje umysły! :) Dyskutować zawsze warto!
    Wstyd? Najgorsze jest to, że wstydzić muszą się przeciętni obywatele, bo władza wstydu nie ma. Myślę, że w każdym kraju działa na podobnych zasadach - przegrywa ten, kto da się przyłapać.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam i ja. Warto spróbować żeglarstwa. Nawet tylko raz. Potrafi wciągnąć. Kolega pracował w WAT na Zalewem i tam mogliśmy bardzo tanio wypożyczyć żaglówkę. I żeglowaliśmy po Zalewie cały boży dzień.
      Pozdrawiam i płynę do Ciebie.

      Usuń
  16. Miło się czyta Twoje relacje. Powspominać chwile młodości lubię i ja, pożeglować też. Piękne okolice. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję jeszcze pożeglować. I ryby, które mogłem złapać będą z tego zadowolone.
      Hej wraz ze słonkiem w Warszawie

      Usuń
  17. Lato czaruje nas kwiatami, ich kolorami i zapachem. Trzeba się nim cieszyć.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż strach pomyśleć, że zima istnieje! jadę do Kielc...............

      Usuń
  18. Jak zawsze Wojtku Twoje ciekawe artykuły czytam od "dechy do dechy" :)
    Hmm..., gorzej z tymi konkretnymi rybami, może coś je wypłoszyło, a może coś je podtruwa? A może...

    Zawsze mi się marzyło mieszkanie na wsi, gdzie bym miała święty spokój!
    Najlepiej jak byłoby to troszku dalej od ludzi.

    A co do polityki, to powiem krótko - "kowal zawinił, a cygana powiesili"

    Poleciłam ten artykuł na FB.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ja zawsze polecę twój. Albowiem w Piśmie jest powiedziane GŁODNEGO NAKARMIĆ.
      Smacznego i jadę do Ciebie.............

      Usuń
    2. I nie zbyt głodnego... też nakarmię :)))
      Buziole.

      Usuń
  19. dziękuję za wsparcie, już nie mogę się doczekać mojej podróży :) a dobry towarzysz sam się znalazł, to on mi to zaproponował po zeszłorocznym sukcesie mojej autostopowej wycieczki :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze. Szerokiej drogi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
  20. Dziś jest 26 czerwca, piękna słoneczna pogoda w Niemczech.
    Niemcy trawią Info z Polski: "Opozycja w Polsce z PiS na czele stoi na rozdrożu..." Zaraz, a może to jednak miało być - na Placu na Rozdrożu? ;)
    "Mowa Polska trudną być"... a ile w niej przekleństw!

    Pozdrawiam letnim porankiem! Halszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opozycja jest słaba teraz. Tak po prostu jest. Co będzie dalej zobaczymy. Z afery taśmowej zrobi się tasiemiec. Jest przekleństwo "OBYŚ ŻYŁ W CIEKAWYCH CZASACH" I żyjemy. W Warszawie jak widzisz ciężko się nudzić. Pozdrawiam z letniej Warszawy. Temperatura w sam raz!
      Hej

      Usuń
  21. Vojtek, mówisz, że opozycja słaba? Powiej więcej. Taka opozycja to blamaż do n-tej potęgi. Z każdego ugrupowania. Tylko SLD da się jakoś słuchać.
    A że tasiemiec się zrobi z tych taśm to pewne. Ale Polacy lubią takie sensacje. ;)
    Jak na razie z tego "tasiemca" jawi się jedynie obraz zadymiarzy i chojraków, którzy przechwalają się swoim "bohaterstwem" i licytują się - jeden przez drugiego - kto jest większym bohaterem.
    Pozdrawiam serdecznie letnim wieczorem! Halszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. SLD możesz słuchać. Ale na sile wyrośnie raczej partia Korwina Mikke. Jak tak przewiduję. Ale tak naprawdę to ja to źle widzę obojętnie od wyborów politycznych. Polską tu i teraz rządzą ludzie , którzy z mojego kraju zrobili po prostu PRZEDSIĘWZIĘCIE PRYWATNE. A partia rządząca do złudzenia przypomina mi nieboszczkę PZPR. Najważniejsze stanowiska, miejsca w administracji, spółkach skarbu państwa są zajęte przez tą partię. I nikt inny nawet największy fachowiec nie ma szans się tam znaleźć jeśli nie należy do tej partii albo chociażby z nią nie sympatyzuje.
      To wszystko słychać na tych taśmach. W oparach bluzgów z rynsztoka. Ja się bardzo cieszę, że większa część mojej rodziny już dawno Polskę opuściła i się zakorzeniła w USA, Kanadzie, Anglii i Italii. Tam się założyli rodziny i urodzili dzieci. Kochają Polskę ALE Z DALEKA. Dziś pięknie i słonecznie. Idę dziś na manifestację antyrządową a jutro do pracy. Albowiem jak powiada Pismo "nie będziesz żył li tylko z demonstrowania i klikania w Internecie"

      Usuń
  22. Najbardziej przypadł mi do gustu Zalew Zegrzyński. Vojtek- Ty się dziwisz, że ryby nie biorą- pewnie są na podsłuchu:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas na Żoliborzu jest sklep detektywistyczny. Kamerki, podsłuchy itp. Czy to już wrosło w nasz krajobraz? Takie można odnieść wrażenie.
      Dziś u nas przepięknie. czego i Tobie życzę.
      Vojtek

      Usuń
  23. Vojtek, myślę, że źle przewidujesz. Nagle wysokie notowania Korwina-Mikkego to wynik chwilowego buntu młodych wyborców. Wystarczy tylko, że ten "błazen" parę razy się skompromituje Parlamencie Europejskim i jego notowania na łeb na szyję spadną - do poziomu poprzedniego. Tak myślę. Nie wierzę, żeby tacy ludzie kiedykolwiek do władzy doszli. Tak jak nie wierzę, że Polacy byliby tak głupi i kogoś takiego jak Korwin-Mikke, faszyzującego błazna, wybrali do rządzenia Polską. Podobnie i Pisowców - tę smętną, nudną jak flaki w oleju, nienawistną i chamską grupę ludzi.

    Dlatego ze wszystkich partii opozycyjnych mogę jedynie czasem przedstawicieli SLD posłuchać, bo nie ma w nich tej zapieczonej nienawiści i ponuractwa, jakimi cechuje się PiS z Kaczyńskim, Macierewiczem, Hoffmanem, Błaszczakiem, Brudzińskim - na czele... i człowiekiem z tabletu. Nie wnikając w programy polityczne, więcej w nich luzu i poczucia humoru. Tylko tacy ludzie mają szansę dostać się do rządzenia. Naród w sumie nie lubi smutasów i ponuraków. Rządzącym - cechującym się poczuciem humoru Naród wybacza więcej. Wszyscy znamy takie przykłady.

    Szkoda, że nie ma w Polsce mądrej opozycji, która by pomagała rządzić, a nie tylko brutalnie o władzę walczyć.

    I co tu dużo mówić, tak jak przewidywałam, PO ciągle rośnie w siłę słabością PiS-u... i innych opozycyjnych partii. Jakoś nikt mądry się nie jawi na horyzoncie, coby PO wysadził z siodła.

    Aż ciśnie mi się na usta pytanie: jak nie PO, to kto?

    Może zamiast tracić energię w protestach przeciwko rządzącym, lepiej ją spożytkować na szukanie kogoś odpowiedniego do lepszego rządzenia Polską... i pomagać mu wypłynąć?

    To wcale nie jest tak, jak Ty mówisz, że za PO jest w Polsce tak jak za PZPR. Rozmawiam z wieloma ludźmi w Polsce i z tych rozmów wcale to nie wynika. A Ty myślisz, że za PiS-u, albo SLD, było inaczej? Nepotyzm też się szerzył.

    Młodzi zaś, jak chcą, to niech wyjeżdżają za granicę, w końcu Polska należy do Unii Europejskiej. Mogą więc w 28 krajach szukać swojego miejsca. Tylko ci Polacy robią kariery za granicą, którzy zajmują się swoim życiem, pasją, pracą, rodziną, a nie polityką. Podobnie mogłoby być i w Polsce, ale w Polsce mocno zakorzenione "tradycje polityczno-kościelne", że się tak wyrażę, hamują ich funkcjonowanie i rozwój.

    To tyle, co mam do powiedzenia. Życzę Ci miłej, spokojnej ANTYRZĄDOWEJ DEMONSTRACJI... i owocnej - przede wszystkim! Halszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Halszko. Jeden do jednego w dyskusji. Brazylia po karnych gra dalej!!!!!!!!!!!!!!!!
      Pozdrawiam

      Usuń
  24. Ja odnoszę się do Fotoexpresu - zawsze aktualnego. Kiepski przyrost naturalny mamy, niestety i nie jest to tylko winą młodych opuszczających nasz kraj. Ci co pozostają też wiele dzieci nie mają - takie czasy.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak po prostu jest. Prognozy demograficzne dla Polski są katastrofalne.
      Dziś w Warszawie pochmurno i wilgotno. No i dziś mam pracę:0
      Pozdrawiam ze 100licy

      Usuń
  25. To niech Ci Vojtuś będzie ten remis. :-D
    A z tym, że tylko jeden może wygrać, to masz rację, i wygrają... Niemcy, którym z całego serca kibicuję.
    Wprawdzie Niemką nie jestem, ale życie w Niemczech (ponad 25 lat) w pewnym sensie mnie do tego zobowiązuje.|;-) Tym bardziej, że nie mogę kibicować Polakom, bo Ci niestety grać nie potrafią.

    Dlaczego nie potrafią? Ano dlatego, że brak prawdziwej przyjaźni między piłkarzami, na co duży wpływ, jak to wśród Polaków, mają różnice poglądów politycznych i światopoglądowych (przykład Lewandowskiego i Błaszczykowskiego). Te różnice, jak widać, wpływają na efektywność ich gry i w rezultacie całej drużyny. Niechęć wśród niektórych piłkarzy jest wyczuwalna. A niechęć, jak to niechęć (świadoma czy podświadoma), ma to do siebie, że zawsze ma negatywny wpływ na stosunki międzyludzkie... i gry zespołowe.

    A co do Niemców, to w myśl powiedzonka Gary Winston Lineker`a, byłego angielskiego piłkarza (uważanego za jednego z najlepszych napastników swoich czasów): "PIŁKA NOŻNA TO TAKA GRA, W KTÓREJ 22 MĘŻCZYZN BIEGA ZA PIŁKĄ, A NA KOŃCU I TAK WYGRYWAJĄ NIEMCY" - możesz być pewny, kto zdobędzie mistrzostwo świata... No!

    Tak że z tym naszym remisem to tak wiecznie też być nie może.|:-D
    Pozdrawiam niedzielnie! Halszka

    PS
    Tym razem główka cała? Nie oberwało Ci się w czasie tej wrzaskliwej antyrządowej manifestacji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zacznę od końca. Było bardzo spokojnie. Słownictwo demonstrantów nie odbiegało od języka jakie się posługują nasze "elity" Jeśli odbiegało to na plus :)
      Pamiętam Linekera. Ja kibicuję Brazylii. Ale nie jestem kibicem, który oprócz piłki nic innego nie widzi. Co do naszej drużyny to jak było Euro 2012 w Warszawie to nasza drużyna mając swoje boiska zajęła OSTATNIE MIEJSCE. Natomiast samą organizację Euro 2012 oceniam BARDZO DOBRZE. Dlaczego tak jest z naszą piłką napiszę w bardzo dużym skrócie: ZA DUŻE PIENIĄDZE, ZA MAŁO PRACY I ZA MAŁO WYMAGAŃ!

      Usuń
  26. Znowu morze informacji, ale bardzo ciekawych. Lubię tu wracać. :)
    O tak... nie wolno bezkrytycznie wierzyć... A co - ktoś moze myślał, ze wszystkie dyskusje odbywają się wyłącznie jawnie i ikładzików nie ma? Są, kochani..., są. Jak to u nas. Dopóki nie wprowadzą zasad ,,gry" np. ze Szwecji, czy Norwegii - wcale się to nie zmieni. I dla matek zajmujących się dziećmi niepełnosprawnymi będzie oferta 1000 zł na miesiąc, a dla ministrów ponad tysiąc za jedną kolacyjkę.... Niestety...
    Pozdrawiam z urlopu, Vojtuś. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam - nie kładzików, a układzików miało pisać ;)

      Usuń
    2. Dziękuję. Kiedy na urlop pojadę to nie wiem. W Marcu byłem prawie tydzień w Zakopanem to na razie musi mi wystarczyć. Nie tak dawno walczono o SOCJALIZM Z LUDZKĄ TWARZĄ. Teraz widzę, że należy walczyć o KAPITALIZM Z LUDZKĄ TWARZĄ. Ciągle ta walka :) Co zrobić. Idę do Ciebie.
      Hej

      Usuń
  27. Vojtek, to nie tyle skrót co ogólnik - dlaczego tak jest z naszą piłką nożną. Wszyscy o tym wiemy, że to sport za zbyt duże pieniądze, baaaardzo przesadnie duże, ale niestety taki jest futbol na całym świecie. I to mnie właśnie najbardziej irytuje w tym sporcie. Na świecie są miliony głodujących i chorych dzieci, a pojedynczym piłkarzom (i nie tylko) napycha się kieszenie milionami dolarów.

    Myślę jednak, że mało pracy to oni chyba nie mają, wymagań także, oni, piłkarze Reprezentacji Polski, po prostu nie darzą się sympatią w drużynie, i w wielu przypadkach grają przede wszystkim "na siebie", licząc na większe zainteresowanie swoimi osobami za granicą, a co za tym idzie, jeszcze większe pieniądze.
    A kolejni selekcjonerzy, uwikłani w różne "sprawy", nie potrafią zaszczepić w nich sympatii i umiejętności należytej gry w drużynie. Ot co!

    W polskim futbolu powinni brać przykład z piłkarzy Reprezentacji Niemiec, którzy zawsze stoją za sobą murem, mają poczucie humoru i więcej w nich luzu. Co też jest dużą zasługą ich ulubieńca, trenera Joachima Löw`a. U nich gołym okiem widać, że ich siłą jest zespołowość, mimo tego że mają swoje pojedyncze gwiazdy. Dlatego też już tyle lat idą jak burza. Albo jak kto woli - jak niemiecki walec. ;)

    No przecież masz mój adres mailowy, skoro odpowiedziałam Ci na Twoje e-maile.
    Pozdrawiam serdecznie! Halszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesadne pieniądze są! Bardzo dobry piłkarz dostaje pieniądze KTÓRYCH NIE JEST W STANIE WYDAĆ DO KOŃCA ŻYCIA. No chyba, ze porozdaje. Nie chodzi tylko o futbol. W koszykówce tez tak jest na przykład w USA. Ale tez i walki bokserskie. Bokser zawodowy to za jedną walkę o mistrzostwo to może zainkasować i kilkadziesiąt MILONOW DOLARÓW! Jest to zboczenie ogólnoświatowe. Niemcy wczoraj wygrały ale nie łatwiutko. Oglądamy dalej.
      Pozdrawiam z mokrej i pochmurnej Warszawy.

      Chciałem Ci napisać, że z Panem Sową to miałem kontakt. Od czasu do czasu robię "fuchy gastronomiczne" Nie tylko dla Niego.
      Smacznego, pozdrawiam :)

      Usuń
  28. Fajne. Kolorowe i bardzo warszawskie. To się liczy... A propos prostych rozrywek. W Parku Szymańskiego ( obok Parku Sowińskiego) było niedawno piwo oraz parkiet na potańcówkę. Jedno i drugie miało powodzenie. Tańczących bez liku, niestety raczej tylko seniorów. Ale tzw. zapotrzebowanie jednak przeżyło... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. popieram takie potańcówki. Sam kiepsko tańczę, ale lubię patrzeć na taniec. I trzeba tez coś robić, żeby miasto, ludzie żyli aktywnym i ciekawym życiem. Na wsiach to były zabawy NA DECHACH. I fruwały, ł
      orcyki a nawet brony... Ech łza się w oku kręci! :)

      Usuń
  29. Lubię zalew, ale nie latem i nie w weekendy. Za dużo ludzi i śmieci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lavinko. jest ze śmieciami lepiej niż kiedyś. ja też wolę nie w weekendy ale akurat tam miałem fuchę do zrobienia. I byłem tam dwa razy. Ostatnie urlopy tez spędziłem poza sezonem. Pozdrawiam z mokrej Warszawy.

      Usuń
  30. Vojtek, masz rację, te potwornie duże pieniądze dla sportowców w niektórych dziedzinach sportu, to jest rzeczywiście zboczenie ogólnoświatowe. Dobrze jak taki jeden z drugim sportowiec dzieli się swoimi pieniędzmi z potrzebującymi, jak np. Schumacher to robił, albo ostatnio Podolski w Polsce, jednak większość niestety egoistycznie zagarnia wszystkie te nieludzko wielkie pieniądze dla siebie... i potem od nich durnieje.

    Nie gadaj, że Ty oglądałeś mecz Niemcy - Algieria? Łatwo im może i nie poszło, ale przede wszystkim dzięki dobremu bramkarzowi Algierii. Prawie większość akcji ofensywnych rozgrywała się przecież na połowie Algierczyków i sytuacji podbramkowych było mnóstwo. Bramkarz M'Bohli jakim "cudem" (czyt. umiejętnie) wszystko wyłapywał.

    Jednak w sumie, powiedzonko Lineker`a: "PIŁKA NOŻNA TO TAKA GRA, W KTÓREJ 22 MĘŻĆZYZN BIEGA ZA PIŁKĄ, A NA KOŃCU I TAK WYGRYWAJĄ NIEMCY" - nadal się sprawdza.

    Hihihi...To może przy tych fuchach u Sowy w rozpędzie i te... wiesz co, zainstalowałeś?|;-))|
    Pozdrawiam ze słonecznego Albstadt! Halszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halszko
      Jak ja pracuje dla kogoś to jestem LOJALNYM PRACOWNIKIEM. I nic nie zrobi e oprócz tego co mam w umowie. Owszem fotki mógłbym strzelać z panami z pierwszych strona gazet z dziewczynami w wieku ich córek. Ale nie zrobię nigdy tego tam gdzie pracuję. A było by co oglądać. KRONIKA TOWARZYSKA :) Pisałem, że spotkałem osobą, która mi powiedziała: WIEM, ŻE OPISUJESZ RÓŻNE RZECZY NA BLOGU I TO NIE MOŻE SIĘ TAM ZNALEŹĆ. Dałem słowo, że nie i się nie znajdzie. Na wszelki wypadek kamerki ze sobą nie zabieram, żeby nie kusiło. A z mojej komórki fotek się nie da zrobić. Pozdrawiam z letniej Warszawy

      Usuń
  31. Vojtku, świetnie podsumowałeś aferę... Mam takie samo zdanie. Władzę powinno się kontrolować, bo nie wszyscy ludzie są uczciwi, a władza temu sprzyja... Sarkozego też prześwietlają i bardzo dobrze! Niektóre dzieci w naszym kraju chodzą głodne, a władza opłaca państwowymi kartami płatniczymi swoje fanaberie. Zarabiają tyle, że powinni sami zapłacić. Honoru nie mają! A te ich rozmowy poniżej pasa. Mnie za podobną krytykę w blogu Cała w niebieskim...oberwało się , znaleźli się obrońcy Tuska, śmiertelnie na mnie obrażeni, mimo że bezpośrednio go nie skrytykowałam. Usunęłam jeden komentarz, chociaż nie mam tego w zwyczaju.
    Ciekawe te zdjęcia - to z kotem i dziewczyny z wiankami. Dobranoc - Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu.
      WŁADZA SIĘ WYNATURZYŁA. Dla tej grupy co teraz rządzi, Polska jest ich prywatnym folwarkiem. Dlatego musimy płacić też za ich "prywatne" spotkania w knajpach. Język jest knajacki! Jeśli ktoś to popiera, to znaczy, ze jest taki sam jak oni i to samo by robił.
      Media powinny władze kontrolować i nie umizgać się do władzy! Na tym polega rola prasy, dziennikarstwa. Prezydent Sarkozy jest teraz w areszcie BO WE FRANCJI JEST DEMOKRACJA A NIE U NAS. I szybko nie będzie.
      Pozdrawiam serdecznie w środę :)

      Usuń
  32. To można się domyśleć dlaczego na Twoim blogu znaleźć się nie może. Ech, ta rzeczywistość! Ech, ci ludzie!
    Dlatego ja też czasem muszę schować się w swoim fantazyjnym świecie. Realny świat coraz bardziej mnie przeraża. :(
    Pozdrawiam serdecznie! Halszka

    OdpowiedzUsuń
  33. Pozdrawiam i ja ze słonecznego Mazowsza. Realny świat wydaje się czasami za bardzo realny.

    OdpowiedzUsuń
  34. Vojtek, wiele ludzi niestety ucieka od realnego świata w świat zatruty alkoholem i narkotykami. To najgorsza ucieczka z możliwych. Dzisiaj w Polsce znów głośno o dopalaczach. Co to się dzieje z dziećmi i młodzieżą w Polsce? Smutne to bardzo!
    Pozdrawiam wieczorkowao! Halszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak słyszałem o dopalaczach. Nie wiem co się dzieje! A dodatkowo rekordowo dużo samobójstw. Nie wiem dlaczego??????? Jakaś przyczyna musi być. Jutro ruszam dalej i na dłużej. jak dotrę to Ci napisze co i jak :)
      Vojtek w ciągłej podróży :)

      Usuń
  35. Pozdrawiam Cię Vojtku w upalny lipcowy poranek i zapraszam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Jestem w Warszawie i pada deszcz. Nowy post dam za kilka dni.
      Hej

      Usuń
  36. No i co? Dotarł ten Vojtuś, czy nie dotarł? E tam, z pewnością dotarł, ale zapomniał, co sam zadeklarował. ;) Z drugiej strony, to się nie dziwię, że amnezji dostał. Powód O... czywisty! ;)
    Pozdrawiam gdziekolwiek jesteś! Halszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halszko. Nowy post dam w ciągu paru dni. Jestem zalatany. Teraz w Warszawie. Pada i pada.................
      Pozdrawiam

      Usuń
  37. Vojtek, toż to zrozumiałe, że w świecie fantazji żyć nie można. Można czasem pofantazjować, nawet powinno się czasem fantazjować, ale tylko dla relaksu, dla odreagowania brutalnej niekiedy rzeczywistości. Ten, kto tylko w świecie fantazji żyje, to już niestety psychicznie chory człowiek.
    Pozdrawiam Zalatanego Vojtka weekendowo i czekam na nowy wpis! Niezalatana Halszka

    OdpowiedzUsuń
  38. Miłego urlopowania i wypoczywaj przyjemnie. Pozdrawiam wakacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Tak Wojtku, to dobry sposób na przypilnowanie ryb :-) monitoring to odpowiedni sposób ...ale by musiałby być także podwodny, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  40. No i co, a nie mówiłam, że NIEMCY będą MISTRZAMI ŚWIATA? No!
    Moja intuicja mnie nie zawiodła.

    A Ty, jako "stary" wędkarz, czemuż to nie zachwyciłeś się ogromniastym karpiem mojego Braciszka (na ostatniej fotce we wpisie o złotej rybce), którego złowił i wygrał Zawody Wędkarskie? Z zazdrości? |:-D
    Pozdrawiam serdecznie... i czekam na Twój nowy wpis znad morza! Halszka

    OdpowiedzUsuń
  41. Na Wiankach nie byłam ale u siebie na końcu swiata ,tez miałam podobna imprezę ,całkiem udana:)
    Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Po wycieczce takim bolidem to chyba zapas adrenaliny jest wystarczający na jakiś czas.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Wojtku, czytałem już kiedyś , ale teraz dopiero mam chwile czasu, by skomentować. Podoba mi się Twoja warszawska pasja: jak Cie coś wkurza , to wygadasz i ...cześć, przechodzisz do następnego ciekawego tematu. Obejrzałem filmiki. fajne. A ja też od Hani nauczyłem się wstawiać filmiki.Zapraszam do mojego blogu o pszczołach ("Życie i róża"). Pozdrawiam, Tomasz

    OdpowiedzUsuń
  44. Uwielbiam podróże. Samo czytanie o nich przenosi w inny świat.
    A przy okazji... Zegrze jest również niedaleko mnie, nad morzem. Zegrze Pomorskie dokładniej.
    Pozdrawiam!

    http://visantpl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  45. Robisz błędy ortograficzne np. niedawno! ,zdania rozpoczynasz od spójników ,szyk wyrazów w zdaniach masakryczny,Kto cię uczył jezyka polskiego?

    OdpowiedzUsuń

Jak zostawisz czytelny ślad, to zawsze odpowiadam!
Jeśli podajesz stronę internetową to KONIECZNIE adres poprzedź http:// To wtedy po kliknięciu w link od razu otworzy się Twoja strona internetowa lub Twój blog.
Jeśli nie masz konta na GOOGLE to możesz dać komentarz jako ANONIMOWY. Lub też możesz podać Twoją stronę internetową i imię lub nick