Co u mnie? U nas?
Wakacje w Chorwacji raczej do skutku nie dojdą. O. z miasta
G. nad morzem B. ma tylko tydzień urlopu na razie. To trudno autkiem na tydzień
tak daleko jechać. Bo sama droga do Chorwacji to dwa dni. Pojedziemy gdzie
indziej i kiedy indziej. Czy żałuję. Nie specjalnie.
Ludziom się zdarzają gorsze rzeczy niż nie pojechanie na
urlop do Chorwacji.
Kupiłem nowy
aparat cyfrowy. Już mój czwarty z kolei.
To jest
Sony Cyber-shot DSC-HX200V. Oczywiście nie lustrzanka. Lustrzanki są za
wielkie I za ciężkie jak na mój gust. Na razie z aparatu jestem bardzo
zadowolony. Cały czas poznaję jego możliwości i się uczę. Fantastyczny jest
teleobiektyw! 30 to krotne przybliżenie! No i obiektyw Carl Zeiss. Wiadomo co to znaczy.
Widać to czego nie widać gołym okiem. Ruchomy ekran też się
bardzo przydaje.
A przy okazji to i pralkę kupiliśmy bo nam nawaliła. Firmy
Beko, 1400 obrotów.
A to możliwości(dotyczhczas poznane) mojego
Sony:
Warszawa nocą..........
Księżyc widziany z Krakowskiego Przedmieścia. Widać jak w teleskopie! Gołym okiem tego nie widać.
Ulica Nowy Świat bez lampy błyskowej. Tak po prostu widzi aparat.
Wielkie żarcie na Rynku Starego Miasta. Oczywiście fotka bez lampy błyskowej
Zegar na Pałacu Kultury. Po raz pierwszy go widzę, ze szczegółami Fotka zrobiona z ulicy Świętokrzyskiej. Ta fotka ma sie ukazać w poniedziałkowym wydaniu gazety METRO.
Warszawa w dzień..........
Fotka przez Wisłę na drugi brzeg. Facet mi mówi "zrób pan tam fotkę, niezła parka się opala"
Nit się nie schowa przed tym aparatem :) ! Koniec prywatności! Parka owszem fajna ale już lekko używana . Tak jak ja.
Piękna skrzypaczka na Placu Zamkowym. I naprawdę pięknie grała
Przy fontannach na Podzamczu. To jest teraz ulubione miejsce dla zakochanych.........Jak bardzo gorąco tu tu przy fontannach chłodniej
Słonecznik niedaleko mojego miejsca zamieszkania.
Na Moście Poniatowskiego..........
I kula na iglicy na Pałacu kultury w Warszawie. Pierwszy raz tak dokładnie widzę:)
Apacz z ulicy Marszałkowskiej w Warszawie:)
No i jakże by bez filmu było????? No jak? Też z nowego aparatu. Można filmować i jednocześnie fotki trzaskać. bardzo przydatne jak coś się dzieje :) Na manifestacjach
Przy mojej pracy wre budowa domu mieszkalnego. Fajne widoki tylko straszne bluzgi lecą!!!!!!!!
Panowie budowlańcy tak mięsem rzucają, ze uszy więdną!!!!!!
Jeden pracownik nazywa się tak jak ja Wojtek.
I się drą: "Wojtek k.......... twoja mać............ no k.................. jak to robisz!"
Na początku to się obracałem co chwila bo myślałem, że to mnie tak ktoś woła. Ale raz i ja taką wiąchę nieziemską marymoncką puściłem, że jakoś już nikt Wojtka nie woła.
Pan Dzwigowy, czyli operator żurawia widzi wszystko..........Mój aparat też.
A to jest zbrojarz-betoniarz. Tkają siatkę z prętów zbrojeniowych. I potem zalewają betonem. czyli Panowie "robią na drutach" tak jak Panie kiedyś robiły :)
Przyszłe autko moje.
Jednym z powodów nie pojechania na razie do Chorwacji jest to, że mieliśmy jechać moim autem.
Bo autko O. czyli Stefan jest lekko przechodzony i nie należy go targać w tak daleką podróż.
A ja jestem w trakcie zamawiania auta. Pracuję w Skodzie. Ale Skody nie kupię mimo, że są dobre bo jak bym Skodą jeździł to tak jak bym z pracy nie wychodził:)
A na nowe autko prosto z fabryki czeka się dwa miesiące. Będzie to prawie na pewno auto marki............. I tu tajemnica. Pokażę tylko kawałek. Oczywiście konsultuje to z O. Bo O. zna się na motoryzacji i pasjonuje się sportami motorowymi. Jak wiadomo razem obejrzeliśmy w Warszawie 50 Rajd Barbórki. Tu możecie zobaczyć O. za kierownicą swojego Stefana. A ja jako pasażer.
A na nowe autko prosto z fabryki czeka się dwa miesiące. Będzie to prawie na pewno auto marki............. I tu tajemnica. Pokażę tylko kawałek. Oczywiście konsultuje to z O. Bo O. zna się na motoryzacji i pasjonuje się sportami motorowymi. Jak wiadomo razem obejrzeliśmy w Warszawie 50 Rajd Barbórki. Tu możecie zobaczyć O. za kierownicą swojego Stefana. A ja jako pasażer.
Najważniejsze. Autko będzie prawie coupe, trzy drzwiowe, skórzane obicie kierownicy, drążka skrzyni biegów, ogrzewane lusterka boczne, przednia szyba i fotele kubełkowate rajdowe, 6 głośników itp, itd.......... Reszta nie ważna:):):) Ciekawe kto zgadnie o jakie autko chodzi?
No i muszę uważać bo auta sprzedaje tam dziewczyna co sama ma super poduszki powietrzne (biust) i piękne amortyzatory(nogi)
Autko ma mieć kolor ciemniejszy, błękit morski. Ponieważ O. jest z nad morza. Kto zgadnie co to za marka????????
To na razie wszystko, jutro ciekawa impreza w Warszawie i temat już jest.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za komentarze.
Vojtek&O.& Sony DSC-HX200V



















