niedziela, 25 marca 2012

Amsterdam, wiosna, Apple

Wiosna na całego w Amsterdamie.


Kliknij na fotki, żeby powiększyć!



Trochę słoneczka , świergotania radosnego ptaków i spacerując po mieście, mam zawsze wrażenie, ze mieszkańców nagle przybyło.
  Kawiarnie z pootwieranymi ogródkami , stoliki i krzesła na wyznaczone miejsca na ulicy i już towarzystwo w słońcu się wygrzewające. Parki, skwerki, trawniczki ,zajęte towarzystwem leząco -siedzącym. Fajno tak! I co ciekawie- nagle uśmiechnięte bractwo.



Ciekawskie ……pobiegło do nowego przybytku - Amsterdamu -Apple centrum! Ja nie poszłam w dniu otwarcia, bo musiała bym stać w kolejce z trzy godziny, by w ogóle do środka wejść. Tłok !


      Poszłam parę dni potem i zachwytom (moim ) końca nie ma! Cacko.
W pępku Leidseplein, w neoklasycznym budynku o nazwie Hirsch &co -ogrom sklep powierzchnia , na dwa pietra, nareszcie można sobie z góry na Leidse plac popatrzeć!!!!
Nowoczesne centrum Apple!


Personelu 300 osób wita cie , chętnych pomocą, uśmiechniętych, młodych ludzi, a nie natrętnie zmuszających cie do zakupu! Co można? Cały dzień computerowac, dotykać, oglądać, próbować, uczyć się, poznawać ! Progresja na całego ! A to Viola lubi!
      Rzeczywiście przyklasnąć, tysiące młodych ludzi codziennie wchodzi, siedzi , gapi , wychodzi - ile kupuje dziennie? nie powiedzieli mi ……dyskretnie.
      Mnie najbardziej ucieszył fakt ,ze w ogóle do środka można wejść dzisiaj, do tej wspanialej budowli z początku tysiąc osiemset któregoś tam roku. i na Amsterdam patrzyć z góry . Z trzydzieści lat budynek był bankiem i biurowcem i dla ciekawskiego, (mnie) -tylko od drzwi do okienka, dostępnym. Wiec nowa atrakcja.


      Pobiegłam następna pooglądać….. Nasze konserwatorium piękne, gdzie tysiące młodych z całego świata, muzykę studiowało na ….hotel przerobili. Rusek przybył do Amsterdamu, upatrzył budynek, wyłożył na stół kasę i zamiast konserwatorium i studentów ……Goście hotelowi, sztywne towarzystwo z napchanym portfelem, bo za spanko -300 euro za noc.
Tylko polaczenie starego z nowym (architektura) podobało mnie się,   -reszta  nic! Wśród tego nadętego towarzystwa, kawa Violi nie smakuje! Nie lubię i basta!

      I nigdzie na świecie żaden hotel nie  zaimponuje mnie.  Niektóre….. tylko widokiem i położeniem,  czy architektura nowoczesna  i rozwiązaniami we współczesnym budownictwie.   No  i …..Corinthia hotel w Londynie . Tylko zachwyt nad wystrojem wnętrza , umeblowaniem i cala nowoczesna sztuka   urządzenia hotelu 21 wieku opadł i zbladł  -jak dowiedziałam się za czyje - miedzy innymi –pieniądze, takie cacka po świecie budowane .  Obecnie maja 9 takich hoteli. Nie spala bym dobrze na  inwestycjach i machlojach finansowych Kadafiego klanu……

      Z hotelu  Conserwatorium , wychodzisz prosto na muzeum sztuki współczesnej  i  muzeum miasta Amsterdamu- tak zwany:  Stedelijk museum ,obecnie w budowie i przebudowie !

      I tu następny obiekt, który będzie na milionach zdjęć uwieczniany    przez turystów -WANNA! Ciekawskim i zainteresowanym podaje  www.benthemcrouwel.nl  Od zaprezentowania  projektu, amsterdamczycy zgodnie okrzyknęli Wanna. Naturalnie glosy za i przeciw, tez podzielone.
      Ja podpisałam ZA! Podliczyli ankietę,- Za -było więcej, projekt zatwierdzili i ma się Amsterdam czym pochwalić. Jak skończą !!!! Prace budowlane  na  pełnych obrotach a gapiów najwięcej!


Dziś słońca pełno cieplutko i niebo błękitne , o czym donoszę wiosenna i sama cala w skowronkach Viola.

Następny wpis za tydzień da Vojtek


















38 komentarzy:

  1. Ale wiosna. Piękne miejsca i piękne zdjęcia. Trawa zielona, ludzie spacerują, super to wygląda. A ja i tak wolę Violę w oknie :) Pozdrawiam gorąco z Warmii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Violu, Warmia czaka na dobrych ludzi, wędkarzy, grzybiarzy, każdy znajdzie tu coś dla siebie. A może Tur de Pologne po Warmii na rowerze :) Ja już łapię kondycję.
      Vojtku, masz rację, do mnie wiosna przychodzi zdecydowanie później niż w Warszawie, szczególnie jak jestem w Stoczku, to już całkiem gdzieś w polu jest. Może tu sprawdza się pora roku - przedwiośnie.
      Pozdrawiam gorąco

      Usuń
  2. Klik dobry:)

    Violu,

    może tam u Ciebie zatrzymały się na odpoczynek nasze polskie bociany? Powiedz im, że u nas też wiosna i żaby skaczą po łąkach. Niech przylatują.


    Vojtku,

    rozpieszcza Ciebie Viola tymi interesującymi publikacjami. Bardzo blog przez to zyskuje. Choć nie powiem, że i bez tego nie był ciekawy.

    Pozdrawiam wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Al -Ella.....nie ma bocianow w Holandii!!!! Zurawia tez nie uswiadczysz. !!!! Bedac na Kaszubach tam oczy nacieszylam, tu do ZOO albo do rezerwatow ptactwa. Nie ma az wiezyc sie nie chce -ale prawda! Pozdroweien pelno Viola.

      Usuń
    2. Violu, ciekawe, gdzie te bociany odpoczywają w drodze do Polski? Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do mnie. Przeprowadziłam się na ten sam portal, na którym Vojtek jest.

      Usuń
  3. andante spianato25 marca 2012 20:40

    Dzięki za wiosenny post. U nas też ciepło , ale trawa jeszcze nie tak zielona. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią , że wiosnę już mamy. Ja przyznam , że też nie chodzę na otwarcia nowych obiektów. Życie i skromna gotówka mi miłe. Lubię połączenia starych wnętrz z nowoczesnością i młodych szczęśliwych tryskających radością życia. Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  4. To magia wiosny, Violu:) Ciekawe obiekty nam pokazałaś znów dzisiaj. To Apple bardzo ciekawe, no i ta ...wanna:) Uściski przesyłam ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć, Vojtek.
    Znam Amsterdam. Byłem tam wielokrotnie podczas moich rejsów.
    Wspomnienia, wspomnienia... (nie tylko z Red Amstredam)
    Otworzyłem drugi blog. Zajrzyj
    Oto link:
    http://szukajwojtka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Aha, nie potrafię ustawić czasu (strefy czasowej). Poradź

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj,Violu.

    Takie to wszystko piękne.Nawet wanna.Ale zasługa Twoja,bo jak ktoś pokaże , tak wygląda.Treść swoją ma i czasem złudzenie,które bardzo wielką rolę w życiu naszym odgrywa.

    A Ty ,Wojtek,nie martw się wiekiem emerytalnym,bo to przekręt polityczny.Popatrz na uśmiechniętą,Violę i od razu lepiej Ci się zrobi.Zapewniam.

    Fajne z Was kombo.Pozdrawiam.KUBA

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach!!wiosna,kocham te pore roku.Slusznie Violu zauwazylas,zawsze wiosna wyglada tak jakby ludzi bylo wiecej.Nie tylko ptaki i motyle lgna do slonca,my tez:)
    Pozdrawiam slonecznie:)

    Vojtku Tobie zycze fajnych kolorowych,wiosennych snow,a nie jakis tam dzikow z ogromnymi klami:)
    Pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiosna to cudowna pora roku. Zieleń i śpew ptaków wprawiaja w dobry nastrój. Architektura tych budynków robi wrażenie, a na ostatni obiekt też bym nazwała wanną, bo wygladem bardzo ja przypomina :)
    Pozdrawiam serdecznie wiosennie i zapraszam na zalewajkę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wojtku,to się nie ma co irytować.Szkoda nerwów.W całym tym interesie chodzi o to,by zmniejszyć emerytury.Najgorsze jest to,że Rząd uważa,iż stan obecny państwa jest dobry,normalny...Tyle tylko,że nie wiadomo co będzie za pół roku.A tutaj się mówi o jakiejś przestrzeni 40 lat.Bzdura.Pozdrawiam.KUBA

    OdpowiedzUsuń
  11. Cieszę się Vojtku, ze przypomniałeś sobie smak zalewajki :)
    pozdrawiam wiosennie

    OdpowiedzUsuń
  12. Violu ! - piękne zdjęcia!!!
    Ten budynek to rzeczywiście połączenie starego z nowym. U nas też tak łączą architekturę. Czasami im to wyjdzie, czasami nie wyjdzie.
    Ta wanna...niczego sobie...
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:))))

    OdpowiedzUsuń
  13. U nas też ludzi "przybyło":))) Rowerów też:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że chwilowo u nas też wiosna, dziś właściwie można w polarku chodzić. Rowerów też przybyło (w Żyrardowie, w Warszawie ocenię w piątek na Masie Krytycznej ;) ).Budynek na ostatnim zdjęciu bardziej by mi pasował na jakimś zielonym polu. Sam w sobie śmieszny, ale w zestawieniu ze starym budynkiem trochę się gryzie. Inna sprawa, chciałabym by warszawskie nowoczesne budynki tak "gryzły" się z otoczeniem. Niestety one pożerają otoczenie z musztardą... koszyki zniszczone, Norblina pewnie też rozwalą...

    OdpowiedzUsuń
  15. to są te Szklane domy o których pisał Mickiewicz ??????????

    OdpowiedzUsuń
  16. turbpooti,o szklanych domach pisał,Żeromski Stef.

    Wojtku,podobno,to było przed wojną dobrze.A...Pozdrów Violkę.KUBA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kubuś.
      Oti się pomyliła albowiem jest przepracowana ponad siły.
      Pozdrawiam i Żeromskiego i Mickiewicza.
      Obie te ulice są u mnie na Żoliborzu:)

      Usuń
  17. Dzięki Violu z kolejny wspaniały spacer po Amsterdamie. Trochę zazdroszcze Ci tej wiosny... u nas niby tuż tuż ale jeszcze daleko chyba. Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  18. No i zaś wspaniała wycieczka po Amsterdamie. Dziękuję Violu! Pięknie nas oprowadzasz w ciekawe miejsca. Zdjęcia bardzo udane.
    Pozdrawiam wiosennie Obojga VV! Halszka

    PS
    Vojtek, dziękuję za wizytkę i ciekawy komentarz nt. trudnej młodzieży.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wiosna w Amsterdamie podobnie jak u mnie; kawiarnie na świeżym powietrzu, wszędzie tłok, zieleni już sporo... dzisiaj wzdłuż morza sporo golasów opalało ich wyblakłe ciała. Owszem, na słońcu ciepło, ale gdy zbliża się jego zachód czuje się chłodek.
    Podoba mi się też to połączenie starego z nowym i przypomina mi to bardzo Stary Browar w Poznaniu - polecam odwiedzenie i zobaczenie, bo odstawili to super pięknie.
    Przesyłam ciepłe, przepojone jodem pozdrowienia znad Adriatyku - niech płyną do Ciebie Jolu z podmuchem ciepłego, wiosennego wietrzyku. Wojtku, do Ciebie po drodze też wpadną!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, Stary Browar w Poznaniu robi niesamowite wrazenie. polecam, tylko trzeba portfel dobrze zasilić, ciężko nie wydac tam kasy :)

      Usuń
    2. Fotografia - fajna sprawa: widzieć coś w miejscu , w którym nas nie ma;)

      A z tymi szklanymi schodami ....no cóż, trochę może nogi by mi się i trzęsły:)
      Hurghada

      Usuń
  20. To taka pomyłka tylko.Ja też w jednym z wpisów napisałem zamiast cielęcinka CIELEŃCINKA.A Małgosia z blogu *pół wieku... i co z tego* popełniła zdanie:"W moim ogrudku".

    Ja tylko zwróciłem uwagę nic poza tym,Wojtku.

    Czekam na Twój felieton o Warszawie,bo tutaj mało mówią,a wiadomo,że o coś chodzi.Pozdrawiam.KUBA

    OdpowiedzUsuń
  21. Witam! W Amsterdamie wyraźnie zapachniało, ciepłą wiosną :)
    My jeszcze trochę musimy na nią poczekać!
    To nowoczesne cacko Apple, naprawdę robi wrażenie. Zazwyczaj w sklepach z taką ilością sprzedawców, atakują oni potencjalnych klientów ze wszystkich stron, i polują na nich jak na zwierzynę :))) Miło wiedzieć, że w punkcie Apple, jest inaczej!!!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widzę, że Viola też osoba spostrzegawcza. Ja też lubię ogladać takie rzeczy. No i pisze o tym bardzo ciekawie i jak ja powiadam ma lekkie pióro. Pozdrawiam Violę " w skowronkach".

      Usuń
  22. Vojtku, a ja Ciebie nie widzę w "Obserwujących" mój blog. Potrzebny jest tam biało-czerwony bokser na szefa blogowej karawany:)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Violu, bardzo Ci dziękuję za miłe odwiedziny na ziemi świętokrzyskiej. Wpadaj jak najczęściej - serdecznie zapraszam.
    Wojtku Ciebie również zapraszam jak zwykle zresztą.....
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  24. Z tymi emeryturami to myślę, że najlepiej byłoby, żeby było do wyboru.
    Chcesz i możesz to pracuj.
    Nie chcesz lub nie możesz masz szansę przejść na emeryturę.
    Jedynym warunkiem uprawniającym do przejścia na emeryturę powinny być lata przepracowane!
    Szczególnie powinni zająć się tymi, którzy w młodym wieku mają prawa emerytalne.
    Taki agent Tomek - młody człowiek jest na emeryturze. To chyba normalne nie jest?
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu!
      Własnie o to chodzi. Nie tylko agent Tomek ma taką emeryturę! Są jeszcze WCZEŚNIEJSZE EMERYTURY.
      A to polska prawidłowość "Najgorzej ma przedsiębiorca, płacący najniższą z możliwych składek. Po 39 latach aktywności zawodowej dostaje od państwa 1,3 zł emerytury brutto.

      Paradoks obecnego, polskiego systemu emerytalnego polega na tym, że najwięcej pieniędzy dostają ci emeryci, którzy najkrócej pracowali - wnioskuje z wyników badań "Gazeta Wyborcza". "

      Więc dlaczego Premier nasz oszukuje???
      Że jak będziemy dłużej pracowali to będzie wyższa emerytura!
      Wg. statystyki jak widzisz największe EMERYTURY MAJĄ CI CO NAJKRÓCEJ PRACOWALI!
      Koniec kropka!

      Usuń
    2. Vojtku , pozdrów ode mnie Amsterdam w sierpniu:):):)
      Hurghada

      Usuń
  25. Wojtku, wiem, że to może śmieszne, z pewnością za wcześnie, ale tak się u mnie składa, że... wybywam na pewien czas z bloga (rodzina jedna, druga, trzecia... piszczy), napisałąm nowy post i ... do nowego i miłego... już teraz życzę Tobie i Violi ... magicznych świąt i jaj po pachy:)))

    OdpowiedzUsuń
  26. Miła podróż,w ciekawej scenerii...u nas jest podobnie...ludzie się mnożą w piekną pogodę,kawiarenki ,restauracje zapchane...i chyba o to chodzi w cieple dni...:)
    pozdrawiam Was serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Witaj Wojtku.
    Amsterdam oczywiście zawsze ładny a w szczególności wiosną zaczyna nabierać uroku.
    Zapraszam do siebie:
    http://foto-w-sieci.blogspot.com
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Rewelacyjne rozwiązania architektoniczne, bardzo mi się podoba rozwiązanie ze schodami. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. O, jak miło oglądać wiosenne, kolorowe zdjęcia kiedy u mnie za oknem zacina deszcz ze śniegiem...Wesołych Świat, Violu.

    OdpowiedzUsuń

Jak zostawisz czytelny ślad, to zawsze odpowiadam!
Jeśli podajesz stronę internetową to KONIECZNIE adres poprzedź http:// To wtedy po kliknięciu w link od razu otworzy się Twoja strona internetowa lub Twój blog.
Jeśli nie masz konta na GOOGLE to możesz dać komentarz jako ANONIMOWY. Lub też możesz podać Twoją stronę internetową i imię lub nick