Nareszcie zawitała do nas zima dawno nie widziana w Polsce! Dzieci , które mają poniżej 10 lat po raz pierwszy śnieg zobaczyły. Nie jestem dzieckiem ale taka zima ze śniegiem mnie bardzo cieszy. Jest jakby czyściej, jaśniej i ciszej. Śnieg wytłumia hałas tramwajów i ogólnie ulicy. I przyroda cieszy się z takiej ilości śniegu gdyż od wielu lat w Polsce jest susza. Po stopieniu śniegu będzie ziemia wilgotna. Wczoraj byłem nad Wisłą i już widać przybór wody.
Na
Żoliborzu jest Plac Lelewela i tam jest spora góra. Granica między Żoliborzem centralnym
a dolnym. I znów była chmara dzieci i rodziców jak za mojego
dzieciństwa! Plac Lelewela to była nasza żoliborska zimowa stolica. W
dzieciństwie i wczesnej młodości szaleliśmy tam do późnego wieczora! I
teraz zobaczyłem to samo. Dzieci bez smartfonów, komórek w dłoniach !
Brawo! Ruch i świeże powietrze.
W rejonie Starego Miasta na skarpie na przeciwko fontann też jest spora góra. I się zjeżdża w kierunku Wisły. Też bardzo dużo dzieci i starszych. Mazowsze jest płaskie ale jednak górki są i to w Warszawie. Byłem w sobotę nad Wisłą. W stajniach. Lubie bardzo konie i to dla mnie taka hipoterapia :) Ulubiony koń Jaro zawsze mnie rozpoznaje.
W Wiśle wezbrała woda. Cieszy
mnie to. I dużo kormoranów ale po drugiej stronie Wisły.
Mam już wstępne plany na urlop
letni. Oczywiście jak na to pozwoli koronavirus. „Ale o tem potem”
Vojtek zadowolony z prawdziwej
zimy!
Fotki kolejno z Placu Lelewela, Starego Miasta i znad Wisły na Żoliborzu.
KLIKAJ NA FOTKI ŻEBY POWIEKSZYĆ
PS. Dziś byłem nad Zalewem Zegrzyńskim w Nieporęcie. I było morsowanie! Zalew Zegrzyński dobrze zamarznięty. Ludzie po nim chodzą. Rowery, bojery, sanki itp. Przepiękna pogoda i dużo ludzi. Wszyscy się cieszą z zimy!
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że skusi Ciebie zima i czekałam na Twoje, Vojtku, spojrzenie na nią.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję że wpadłaś. Pozdrawiam serdecznie. Dodałem jeszcze fotki bo dziś byłem nad Zalewem Zegrzyńskim. Zajrzyj koniecznie :)!
UsuńZimno mi się zrobiło od patrzenia, ale podziwiam takich zahartowanych ludzi.
UsuńI ja się ze śniegu cieszę, bo bardzo lubię zimę. Nawet na sankach zjeżdżałam. :D
OdpowiedzUsuńKocham zimę ale musi być śnieg. I jest i bardzo dobrze. Uzupełniłem post bo byłem jeszcze nad Zalewem Zegrzyńskim. Wpadnij i zobacz co widziałem ! :)
UsuńAtrakcyjna przygoda nad Zalewem. :)
UsuńE, bez przesady, tylko w zeszłym roku zimy nie było. To znaczy zależy gdzie, rzecz jasna. :)
OdpowiedzUsuńTak zależy gdzie. W Tatrach, w górach to jest i w lecie :) Na Placu Lelewela to nie pamiętam kiedy taki tłok widziałem ! A mieszkam blisko. Pozdrawiam serdecznie :) Nad Zalewem Zegrzyńskim też tłok tak jak w lecie :)
UsuńWitaj Vojtek.
OdpowiedzUsuńJa już odwykłem od zim, a na widok morsowania przechodzą mnie zimne dreszcze.
I pomyśleć, że kiedyś w naszym dzieciństwie były prawdziwe zimy.
Ba, nawet takie zimy tysiąclecia przechodził i szkoły były pozamykane.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Pamiętam tą zimę stulecia :) Z fabryki Pollena na Żeraniu wracałem pieszo na Żoliborz! I raz w życiu zawodowym pracowałam społecznie w tejże fabryce w niedzielę przy odśnieżaniu. Nie przepadam za zimą ale jak jest to już niech będzie ze śniegiem! Wilgoć będzie na wiosnę!
UsuńTak, nareszcie dzieciaki duze i malevw tym stresir z powidu pandemi maha troche radosci dzieki zimie ze sniegiem. :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zimą ale jak ma być to taka prawdziwa ze śniegiem !
Usuń