sobota, 6 kwietnia 2019

Tarchomin i Zalew Zegrzyński

 W Warszawie się tak dużo dzieje, że jak bym pisał co tydzień to bym o połowie zdarzeń nawet nie napisał. Na przykład dziś 6 marca 2019 są Targi Wydawnictw Katolickich i Targi Rowerowe na Stadionie Narodowym. I też wystawa starych aut. W jeden weekend! I pewnie coś jeszcze o czym nie wiem.
        Dziś będzie o Tarchominie i Zalewie Zegrzyńskim. Dzielnicę Tarchomin na prawym brzegu Wisły  szczególnie tereny nadwiślańskie tej dzielnicy odkryłem dzięki Pani M.  Nie znałem absolutnie tych stron. 
        Tu też jest dzika Wisła ze swoją dżunglą nadwiślańską. W lecie to będzie tornado zieleni. Są  różne zwierzęta na przykład dziki, lisy  i ptaki. I Obszar chroniony też jest. Fantastyczne miejsca na odpoczynek a nawet urlop. Jutro jestem tu umówiony z M. Już nie Panią M :) I jeszcze dowiedziałem się dopiero teraz, że tu jest najstarszy kościół w Warszawie! Aż wstyd, że tego nie wiedziałem :(
KLIKAJ W FOTKI CELEM POWIĘKSZENIA.


I filmik starym zwyczajem 


Wyskoczyłem nad Zalew Zegrzyński na parę godzin.
         Zaskoczony byłem , że tu już prawie sezon się rozpoczął. To nasze Warszawskie Morze. Jeszcze nie tak dawno był skuty lodem i chodziłem po Zalewie. Oczywiście ostrożnie. Dużo motocyklistów. Restauracja pełna, tak, że w kolejce nie stałem. Zjadłem w domu. Żagle, motorówki , deski surfingowe. Tylko po ubraniach można zauważyć, że to nie lato. Bardzo fajnie. Jest gdzie odpoczywać. Nawet nie tylko w weekendy.


Filmik proszę.

Pozdrowienia dla wszystkich i dobrej wiosny!

15 komentarzy:

  1. Widzę, że z wiosną budzisz się do życia zupełnie jak ja;)) Nie znam Tarchomina w ogóle,o kościele też nie miałam pojęcia, dziękuję zatem za ten spacer. Mnie nad wodę jeszcze nie ciągnie, ostatnio straszna u nas zimnica a ja już myślami jestem przy lecie :) Pozdrawiam wiosennie i życzę Ci dobrej wiosny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Tarchomin to dla mnie zupełna nowość. Teraz z Młocin tam jest bardzo dobry dojazd dwoma tramwajami przez most nad Wisłą. I piękne tereny. Dzisiaj w Warszawie po prostu letnio. A jutro jadę na Tarchomin. Niektórzy mówią do Tarchomina :) Nie wiem jak jest prawidłowo.

      Usuń
  2. Cześć Vojtek.
    W Tarchominie nie byłem, ale nad Zalewem Zegrzyńskim i owszem.
    Fajna wędrówka i super zdjęcia.
    Pozdrawiam i zapraszam.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odkrywam cały czas. Tarchomin znaczy i dziki brzeg Wisły. Hej Michale!

      Usuń
  3. Twojej uwadze to chyba nie nie ujdzie:) czy ty masz czas od czasu do czasu pomieszkać w swoim domku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem jak trafić do domu :) To najważniejsze. Pozdrawiam i jadę do Ciebie do Niemiec !

      Usuń
  4. Klik dobry:)
    Nie jest za zimno na leżakowanie?
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat teraz to jest zimno. Jest nadzieje, że będzie cieplej :)

      Usuń
  5. Fajny wypad, trochę słońca zawsze się przyda. U mnie jeszcze zimno, ale już niebawem wybiorę się na rybki. Polecam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wybieram się na rybki w majowy weekend. Kaszuby zachodnie. Ponad 400 km od Warszawy i 70 km od Ustki. Pozdrowienia wędkarskie zatem :)

      Usuń
  6. Tarchomina nie znam, ale mam nadzieję, że na bliższe poznanie Warszawy przyjdzie jeszcze czas. Zbliżyłam się do tego momentu o tyle, że w tym roku kilka dni mieszkałam na Ursynowie. Ale śnieg nie zachęcał wówczas do bardzo dalekich wypraw :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Byłam tam lata temu i dzisiaj pierwszy raz od dawna pomyślałam o Zalewie Zegrzyńskim. Zaraz potem przypadkiem trafiłam tutaj. Aż nie wierzę 😀 pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest pięknie i czysto i kolorowo. Ja następny post dam po Wielkiej Majówce. Pozdrowienia i idę do Ciebie.

      Usuń
  9. Super zdjęcia. Piękne miejsca. Polska jest niesamowita!!! Życia by brakło żeby wszystko zobaczyć.

    OdpowiedzUsuń

Jak zostawisz czytelny ślad, to zawsze odpowiadam!
Jeśli podajesz stronę internetową to KONIECZNIE adres poprzedź http:// To wtedy po kliknięciu w link od razu otworzy się Twoja strona internetowa lub Twój blog.
Jeśli nie masz konta na GOOGLE to możesz dać komentarz jako ANONIMOWY. Lub też możesz podać Twoją stronę internetową i imię lub nick